 |
Nie oddalaj się teraz, trzymasz w dłoniach mój świat.
|
|
 |
Wiesz, chciałabym, żeby kiedyś moje dobranoc wywoływało u Ciebie uśmiech.
|
|
 |
Uszanuj czyjś związek. Jest mnóstwo ryb w morzu, więc dlaczego czepiasz się tej, która została już złowiona?
|
|
 |
możesz wyjść, trzasnąć drzwiami, ale i tak nie zmienisz tego co było między nami.
|
|
 |
dla Ciebie będę chuj wie kim
|
|
 |
Całkiem niedawnoo
Mieliśmy w głowie pokolei ii...
Coś w główce siadłoo,
Nie wiem jak jeszcze można to zmienić
Całkiem niedawnoo
Mieliśmy to wszystko gdzieś
Ten hajs i stres,
Ten wyścig szczurów, sam wiesz
Lepiej nam się żyło bez.
|
|
 |
Kiedyś to może miałem w głowie olej,
Teraz wolę w jointki i to wszystko pierdolę
|
|
 |
''Warty nic miliard w gaciach, przy miliardzie w rozumie.''
|
|
 |
Facet :
niezidentyfikowany obiekt chodzący po ulicy tudzież innej nawierzchni płaskiej, charakteryzujący się przenikliwym spojrzeniem i błyskiem w oku.
Często najpierw mówi, potem myśli; jeszcze częściej nie myśli w ogóle.
Cechy charakterystyczne: ogląda się za każdą panienką, żel spływa mu z włosów litrami, nadęty jak puzon własnym ego.
Na sklejonych włosach często widnieją okulary przeciwsłoneczne, które chronić mają danego osobnika przed ewentualnymi szczerymi spojrzeniami w oczy.
|
|
 |
wczoraj nasza miłość stała się bezdomna. zostawiłeś mnie.
|
|
 |
` Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. `
|
|
 |
` A jeśli ludzie się kochają i potem zrywają, to co dzieje się z miłością? `
|
|
|
|