 |
I chuj, już się nie martwię. Nie obchodzi mnie jak mnie nazwiesz.
|
|
 |
Spytano parę staruszków, jak wytrzymali ze sobą 50 lat. Odpowiedzieli: "Bo widzi Pan, urodziliśmy się w czasach, kiedy jak coś się psuło, to się naprawiało, a nie wyrzucało do kosza."
|
|
 |
kurwa, ile można ci mrugać dostępnym?
|
|
 |
Wszystko ma swoje priorytety, niestety
|
|
 |
bo wiesz co ? brakuje mi Twojego ciepła.
|
|
 |
z doświadczenia wiem,że wchodząc drugi raz do tej samej rzeki ,wszystko kończy się tak samo jak za pierwszym razem.
|
|
 |
tak na prawdę nigdy nie pomyślałabym ,że ktokolwiek mógłby mi zastąpić Ciebie.
|
|
 |
Ma dwie matki: jedna słaba i głucha, druga - krok od szaleństwa. . / eekhem
|
|
 |
Może lepiej mniej myśleć, a więcej się całować? . / eekhem
|
|
 |
Lata to blizny po twoim odejściu. . / eekhem
|
|
 |
Jutro nie nadchodzi nigdy. . / eekhem
|
|
 |
` Codziennie pracujemy na definicję samych siebie. `
|
|
|
|