|
-Kinga weź się wkońcu za sprzątanie! ciągle tylko siedzisz przed kompem, nic innego nie robisz! -Ale mamo no, ja gram! -Albo idziemy na zakupy, albo masz wyłączyć tą swoją zjebaną grę! -Haha no to idziemy na zakupy! - rozmowa z mamą xd / wezsiieogarnijx3
|
|
|
pamiętam, gdy w podstawówce każdy ją miał za kujona, o niczym innym nie myślała- tylko o nauce. a teraz? teraz siedzi pod sklepem, pijąc tanie wino, i paląc pety z ziemi. i po chuja mam się uczyć? niby wykształcenie, lepsza praca, ta? chuja prawda ,nie jest tak! ona jest na to dobrym przykładem. / wezsiieogarnijx3
|
|
|
nie wiem co takiego widziałeś w niej, że odszedłeś ode mnie. co, większe cycki? kolego! miłości w nich nie znajdziesz. / wezsiieogarnijx3
|
|
|
pierdol farmazony, które słyszysz na swój temat! / wezsiieogarnijx3
|
|
|
ciekawi mnie to, czy ty też jeszcze wspominasz mnie tak miło, jak ja Ciebie do dziś.. / wezsiieogarnijx3
|
|
|
czasem ludzie się ulatniają, ale wspomnienia zawsze pozostają.. / wezsiieogarnijx3
|
|
|
pamiętam ten dzień, bardzo dokładnie. stałam na korytarzu szykując się do wyjścia, gdy nagle usłyszałam, że ktoś wszedł na klatkę. spojrzałam przez wizjer, aby zobaczyć czy to do mnie. zobaczyłam słodką dziewczynkę, która szła z mamą, zatrzymała się pokazując na drzwi od mojego domu i mówiąc do mamy ' mamuś, to tutaj mieśkała ta dziefcina, która odeśła z aniołkami do nieba? ' wtedy wszystko wróciło, ten dzień - jej pogrzeb. chciałabym, żebyś wróciła, mogłabyś nawet mnie bić, wyzywać. ale byłabyś, przy mnie! kochana siostro :( [*] / wezsiieogarnijx3
|
|
|
sieemasz kwiatuszku prezentujesz sie konkretnie :D :* /
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, niewinne stały się dziwkami. cola zamieniła się w wódkę a rowery w samochody. niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia.. Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej.. kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą.. kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką.. Największy ból jaki czułeś to pieczenie startych kolan i łokci. I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro". więc dlaczego tak nie mogliśmy doczekać się aby dorosnąć? / fejsbuk.
|
|
|
|