 |
|
chciałabym z Nim pojechać gdziekolwiek, oby daleko. Opalać się na brzegu morza i się wygłupiać, jak dziecko budować zamki z piasku w dzień, pływać, jeść wspólnie posiłki, pić drinki z kolorową parasolką a wieczorami poznawać ludzi, bawić się, szaleć, chodzić na kolacje przy świecach, słuchać ulicznych grajków. Nocami chodzić na spacery, poznawać miasto, błąkać się po nieznanych, pięknych uliczkach. Oglądać wschody słońca.. Mieć go 24/7 i przy tym być szczęśliwa, tak cholernie szczęśliwa. /?
|
|
 |
|
powiedz mi, jak to jest? gdy potrzebujemy czegoś do życia, los jak na złośc, nie chce nam tego dac, a gdy uczymy się oddychac bez, głupie przeznaczenie stawia nam to od tak przed oczami.
|
|
 |
|
Nie warto atakować szczęścia, napadać na niego znienacka, kraść, zamykać w klatce. I tak siłą go nie utrzymasz, a jeśli będziesz wciąż walczył o jego obecność, to i tak będzie bezużyteczne.
|
|
 |
|
I tylko miłość może sprawić, że stajesz się wyjątkowym, tym jednym, jedynym na ziemi, nie zastąpionym, a twoja obecność zaczyna znaczyć więcej, niż cały świat.
|
|
 |
|
są minuty, w których można przeżyć więcej niż przez całe lata.
|
|
 |
|
Szeptanie do gwiazd jest absurdalne i nijak nie spełnia życzeń, ale jest w tym coś magicznego, co wspiera człowieka na duchu i daje mu nadzieję.
|
|
 |
|
Z każdym dniem uświadamiam sobie, że łączy nas coraz więcej. Wleczemy za sobą łańcuch naszej miłości, związaną przeszłość, teraźniejszość. A każda kolejna chwila tworzy następne ogniwo. Nie jest ciężki, ale im bardziej staje się dojrzały, tym większą bierzemy za niego odpowiedzialność.
|
|
 |
|
Dlaczego życie jest takie trudne?
- Gdyby było łatwe, nie nazywałoby się to życiem.
|
|
 |
|
Bądź ze mną tej nocy, pozwól odnaleźć miejsce mojej zbłąkanej duszy. O północy zrób jej miejsce przy sobie.
|
|
 |
|
Kochać, to tylko pierwszy, najprostszy etap, podstawa. Później trzeba nauczyć się być z tą drugą osobą, być dla niej.
|
|
 |
|
To właśnie z nim chcę się budzić, wtulona w jego ramiona, na polu, po ostrym melanżu. Chcę trzymać go za rękę, patrzeć z nim w gwiazdy, gdyby przypadkowo się obudził przez moje dawanie mu buziaków. Potrzebuję tego uczucia. Potrzebuję jego. Kocham go.
|
|
|
|