 |
otwórz oczy i poczuj chłodny świt.
|
|
 |
bo nie wiem kim naprawdę jesteś...
|
|
 |
trzecią pokazują już zegarki, krople kapią, łzy płyną, ktoś komuś w oczy patrzy.
|
|
 |
może to dziwne ale lubię noce. lubię ten mrok, który narasta jak już zniknie słońce.
|
|
 |
jestem zuchwały, bezczelny, zachłanny i co? od kiedy pamiętam chciałem zobaczyć wszystko.
|
|
 |
żyję dla takich chwil kiedy bierzesz haust powietrza i krzyczysz 'chwilo proszę bądź wieczna!'
|
|
 |
jutro zagadką, za to tej nocy może zdarzyć się wszystko.
|
|
 |
w 'noce pełne inspiracji' zmieniam swe 'bezsenne noce'.
|
|
 |
i mam nadzieję, że nie boisz się deszczu. wyjdź z domu, spokój znajdź w powietrzu.
|
|
 |
lubię włóczyć się po mieście, wiesz o tym doskonale przy świetle latarń myśleć o moim mieście.
|
|
 |
ktoś kogoś rzucił, ktoś płacze, ktoś się kocha, ktoś bije, ktoś odgania stres tańcem. Ty daj mi rękę, chodźmy na spacer warszawską, wiosenną, ciepłą nocą, która dla nas płacze...
|
|
|
|