 |
|
a kiedy nic ci już do głowy nie przyjdzie, zgasisz światło i wyjdziesz.
|
|
 |
|
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może...
|
|
 |
|
wolę mieć swoje zasady, niż wchodzić w chore układy.
|
|
 |
|
wielu rzeczy wolałabym nie pamiętać, jednak żadnej z nich nie chce sie wyrzekać.
|
|
 |
|
odpowiadaj kulturą na chamstwo, wtedy cham nie będzie miał nic do powiedzenia.
|
|
 |
|
ja mam też swoje wzory, a czasem górą są wady. ale przy zbijaniu piony nigdy ręce mi nie drżały.
|
|
 |
|
Chcesz z nim być ? - Tak... i Nie. - ..? - Tak, bo jest jedyną osobą, którą naprawdę pokochałam. Nie, bo Jego szczęście stawiam ponad wszystko, a wiem, że nie jestem spełnieniem Jego marzeń.. / kofeina
|
|
 |
|
odejdę. nie mogę już patrzeć na to wasze szczęście.
|
|
 |
|
Zawszę dostaję gorzki koniec lizaka.
Marlin Monroe.
|
|
 |
|
Nigdy nie mogłam pogodzić się z kreowaniem mnie na symbol seksu. Z seksu uczyniono przedmiot. Nienawidzę myśli, że mam być przedmiotem.
Marlin Monroe.
|
|
 |
|
nie najważniejsze jest chcieć iść z kimś do łóżka, ale chcieć wstać następnego dnia rano i zrobić sobie nawzajem herbatę.
|
|
 |
|
oryginalność polega na kreowaniu wizerunku, a nie podpierdalaniu go innym.
|
|
|
|