 |
|
uwierz, ze gdybym mogla cofnac czas to nigdy, przenigdy nie poznalabym Cie. nigdy nie uwierzylabym w jakiekolwiek Twoje slowo i nigdy nie dopuscilabym do tego bys stal sie dla mnie kims waznym. nie pozwolilabym Ci wejsc do mojego zycia i nie dalabym Ci pozwolenia bys zostal w nim chociaz na minute. ale pozwolilam, niestety. i oddalam Ci moje serce, ktore teraz na szczescie do mnie wrocilo z nienawiscia a nie miloscia do Ciebie. dzis jestes dla mnie nikim, jestes jedynie cieniem z przeszlosci, nic nie znaczacym elementem starej ukladanki, ktora zostala zakonczona i stracila jakiekolwiek znaczenie. / podobnodziwka
|
|
 |
|
nie mów już nic, niech czas stanie w miejscu. bo puste słowa teraz chyba są bez sensu
|
|
 |
Jest ten ogromny przełom - odważyłam, by w końcu w stu procentach wyrażać siebie. Rodzice oczywiście są źli, ale chyba się przyzwyczajają, ale często ściany przypominają mi słowa : Ty to całą kasę byś najlepiej wydawała na te tatuaże, na tyłku sobie zrób, a nie! Ale zgodzili się, bo wiedzą jak cholernie ważny jest dla mnie, pierwszy czy drugi. Znają historię i przyczyny, a to tylko namacalny skutek mojej przeszłości. / cmw
|
|
 |
I zapamiętaj - w życiu Ci się nic nie należy. Dziękuj częściej znajomym, że nie zostawili Cię w potrzebie, nie wkurwiaj wrogów, bo to ich napędza, stosuj zasadę "życie to karma", realizuj się - pytałeś o tajniki mojego szczęścia? To je masz./cmw
|
|
 |
Coraz to głośniej słyszysz w oddali głosy plotek, że zostajesz wyzywana - ale coraz mniej to odczuwasz, bo jak można być poniżonym przez próżność? / cmw
|
|
 |
"Nie boję się wilka,
tabletek, śmierci, czterdziestu rodzajów
pustej ciemności. Boję się przywyknąć".
|
|
 |
"I niczego nie pragnęła bardziej niż go prztulić. Miała pewne oczekiwania przemieszane z wieloma innymi emocjami - podnieceniem, rezygnacją, wahaniem, oszołomieniem, strachem - które w niej nabrzmiewały, po czym więdły. W jednej chwili czuje się optymizm, by już w następnej poddać się przekonaniu, że wszystko rozsypie się w gruzy".
|
|
 |
Masz (...) trochę spuchnięte oczy, nie jakbyś płakała przed chwilą, ale tak, jakbyś płakała po trochu, codziennie (…)"
|
|
 |
"I gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewien, czy z tego smutku, że tak tęsknię, czy z tej radości, że mogę tęsknić."
|
|
 |
zawsze kiedy się komuś spodobała, rozpuszczała włosy, żeby go nie zawieźć.
|
|
 |
nie obracaj się proszę, nie chce zepsuć sobie wyobrażenia Ciebie. dlatego patrzę na Ciebie tylko kątem oka, żeby nie móc Cię zdradzić.
|
|
|
|