 |
Nigdy nie miałam problemu z położeniem się do pustego łóźka. Ale najwyraźniej przyszedł czas na ten pierwszy raz.
|
|
 |
Największa kara, to pozostawienie kogoś samego ze swoimi myślami. Wtedy zwija się na swoim łóżku, jakby bolał go żołądek. Wtedy się rozumie, że to najgorsze co moźna komuś zrobić.
|
|
 |
Paranoja. Znów zawodzę, choć tego próbowałam uniknąć.
|
|
 |
Tańczę, bo mam dziwne wrażenie, że kiedy usiąde i zacznę myśleć, wyleją się ze mnie łzy.
|
|
 |
Podsumowując, rok w kótrym było tyl błędów niekoniecznie moich chociaz tych tez było w chuj, rok który dużo mnie nauczył, rok ktory dał mi cie a potem odebrał i jeszcze raz, rok straconej nadziei i wiary w ludzi, rok w którym nigdy nie było prawdziwego szczęscie zawsze cos na pokaz . Dlatego dnia 31 Grudnia, spałam mosty, zapominam, zaczynam coś nowego, lepszego.
|
|
 |
Niech wali się świat. Niech płonie niebo. On kocha mnie, a ja kocham jego.
|
|
 |
Jaki był ten rok? Zmienny, zaskakujący, prowokujący. Było słodko i gorzko. Dobrze i źle. Jak w bajce i tak, że można to między bajki włożyć. Były dzwony weselne i przejmujący dźwięk zburzonych marzeń. Miękkie lądowania i twarde skutki arogancji. Z górki i pod górkę. Z wiatrem i pod wiatr. Było różnie. ~ szzzn
|
|
 |
Umierałam każdego dnia, czekając na Ciebie kochanie, nie bój się, kochałam Cię przez tysiąc lat będę Cię kochać przez następny tysiąc.
|
|
 |
Chce być z Tobą na zawsze Damian :*
|
|
 |
Słuchaj jak dwa serca biją
co ludzie myślą - to nieistotne
|
|
 |
Kochaj mnie nieprzytomnie
jak zapalniczka płomień
jak sucha studnia wodę
kochaj mnie namiętnie tak
jakby świat się skończyć miał.
|
|
|
|