 |
Zgasło wszystko. Blady świt odebrał przyszłość. Fikcję zmienił w rzeczywistość.
|
|
 |
Gdy zło przestaje nas przerażać, zaczyna kusić.
|
|
 |
A świat Twych zasad prostych już runął jak domek z kart.
Każdy z nas ma te chwile, gdy się do Ciebie modli, Boże.
Razem z przyjaciółmi pomóż.
W odwadze przed następnym krokiem pomóż.
I cicho Cię proszę, chroń przed ścieżką ciemną.
Nawet najtwardsi mają chwile, kiedy potrzebują klęknąć.
Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął i patrzył w lustro jak łzy mu ciekną.
Wiem, że jest ciężko.
Wiem, że ona jest tylko jedna.
I wiem, że każdy ma chwile, że się po cichu żegna, ale trzeba je przetrwać.
Chcę dopiąć swego choć mój czar już dawno prysnął.
Nie wiem jak Ty, ale ja tu gram o wszystko.
Chyba każdy ma chwile, że czasami wątpi i zastanawia się, czy zawsze dobrze postąpił.
Boże, zastanawiam się ile mój czas będzie płynął, bo gdybym zginął to opiekuj się moją rodziną.
|
|
 |
Daj mi choć odrobinę swej wiary i nadziei,
bym mogła czuć, że jutro będzie lepsze.
I choć zgubię się czasem w jakiejś życia alei
to wiem, że nastaną czasy jaśniejsze,
że nie utknę gdzieś na bezludnej mierzei.
|
|
 |
Pomóż mi, proszę, zrobić ten pierwszy krok.
Pokaż mi świat w realnych barwach.
Powiedz, że poprowadzisz przez życia mrok.
Chcę wierzyć, że nie targa mną strach,
że upadnę, gdy tylko odwrócisz swój wzrok.
|
|
 |
Niedługo znów spotkamy się. Powróci radość, głośny śmiech. Przez chwilę cały świat będzie nasz! Potokiem słów powitasz mnie, spojrzeniem, gestem jak we śnie, a ja miłością odmierzę czas. Nie myśl, że to koniec. Świat nie kończy się!
|
|
 |
Dramat jest wtedy kiedy kupujesz hula hop i okazuje się, że to Twój rozmiar.
|
|
 |
Mam wszystkiego dość! Idę rzucić się pod kołdrę!
|
|
 |
Małżeństwo jest zgodne kiedy żona panuje nad mężem a mąż nad sobą.
|
|
 |
- Nie chcę wyjść na chama ale przeleciałbym Cię.
- Nie chcę wyjść na dziwkę ale zgadzam się.
|
|
 |
Ludzie są bezradni wobec losu, są ofiarami czasu. I własnych uczuć…
|
|
 |
- Co twoim zdaniem buduje związek?
- Ciągłe interesowanie się sobą nawzajem. Uważam, że to naprawdę dużo załatwia,
kiedy ta druga osoba cię nie nudzi, chcesz właśnie z nią omówić pewne rzeczy,
a nie na przykład z kolegą z pracy czy przyjaciółką. Bo to on właśnie
wydaje ci się atrakcyjny, to z nim rozmowa cię ekscytuje. Wspólne przeżywanie
różnych spraw, wspólne oglądanie filmów, obgadywanie znajomych,
poranne wspólne narzekanie na kiepską pogodę i cieszenie się z tego,
że mamy wielki zapas mleka w lodówce. Byle co, byle razem.
Przyjaźń też jest ważna, ale nie możesz, mając 40 lat, kulturalnie
przyjaźnić się w związku i tylko tyle. Potrzebne są adrenalina, chemia,
przyciąganie.
Agnieszka Dygant
|
|
|
|