 |
Jeśli mówi "siema" to nic do mnie nie ma, gdyby zależało mu napisałby poemat.
|
|
 |
Tu nie pomogą ciepłe rękawiczki, atmosfera nadchodzących świąt, w których ukrywa się magia a wraz z nią czas przebaczenia, tu nie pomogą nawet Twoje niebieskie oczy...
|
|
 |
Mam niesforne włosy, które czasem wyglądają jakby ktoś je specjalnie rozczochrał, wiem, że moje oczy nie są tak piękne jak dwa jeziorka w których odbija się księżyc . Zdaje sobie sprawę, że moje usta nie są tak pełne i czerwone jak usta dziewczyny z okładki playboya . Moja figura także nie jest ponętna i kusząca, a ja nie jestem urocza i zabawna . Gdy się uśmiecham w moich policzkach nie tworzą się urocze dołeczki, a gdy się smucę nie wyglądam niewinnie . Nie jestem tak słodka, że chciałoby się mnie schrupać, ani tak piękna, że nie jeden chciałby oprawić mnie w ramkę, ale czy to są powody żeby mnie nie kochać .?
|
|
 |
Poczęstuj się mną, tylko nie nakrusz.
|
|
 |
Nie umiem pocieszać, ale chcesz się najebać czy iść na zakupy ?
|
|
 |
Wybiegłam z domu trzaskając drzwiami słysząc jeszcze dobiegając głos mamy:"nie trzaskaj, bo wypadną z zawiasów!".Nie przystanęłam.Sięgnęłam do kieszeni kurtki po kluczyki i wsiadłam do samochodu.Przekręciłam kluczyk w stacyjce i odjechałam.Łzy znów zaczęły spływać po moich policzkach jednak mimo to nie zwalniałam pedału gazu.Za kierownicą czułam się wolna lecz niedostatecznie mocno tak jakbym tego chciała.-To koniec..-powiedziałam i zjechałam na parking.Wyjęłam chusteczki i wytarłam łzy.Spojrzałam w lusterko.-jak mogłam go pokochać?jak mogłam mu zaufać?-spytałam się sama siebie-ponieważ go kochasz-mówiło bezgłosnie serce.-Lecz on Cię nie-odpowiedział rozum.Muszę byc silna,muszę zapomnieć i zamknąć rozdział.Muszę znów zacząć żyć tak jak było zanim go poznałam.Tylko,że ja juz nie pamiętam jak to było..Bo odkąd sięgnę pamięcią widze jego twarz,jego uśmiech, wzrok waptrzony we mnie.Kocham lecz wiem,że przeszłość nie zamienię w przyszłość,bo czas zyć teraźniejszością.. || pozorna
|
|
 |
napisał. na widok jego imienia na moim ekranie telefonu zapadłam się śmiechem. pisze ? dziwne, nawet bardzo. pisze czy jutro pojadę z nim do centrum po nowe buty, bajeruje że szok. wchodzę na fejsa, on zmienił status " tęsknie za tobą masakrycznie! kocham cię. ' przy czym laska z Warszawy komentuje ' też cie kocham ! ' odpisuję na esemesa - nie ma sprawy to o której ? - i pomyśleć że kiedyś byliśmy razem. \ ms.inlove
|
|
|
|