 |
związek to także akceptacja. niejedna relacja zniszczyła już cały szereg pasji. szkoda, że tak wiele osób nie bierze sobie tego do serca. / tonatyle
|
|
 |
mieliśmy budować lepsze jutro. mieliśmy być na równi, rozmawiać, szanować się wzajemnie i troszczyć o siebie. tymczasem podzieliliśmy się na starającą się i wiecznie niezadowolonego, olewającego wszystko króla. / tonatyle
|
|
 |
denerwuje mnie to, że ludzie robią wszystko, by byli równi i równiejsi. / tonatyle
|
|
 |
nigdy nie mów nigdy, ponieważ może właśnie jutro okaże się tym właściwym dniem. / tonatyle
|
|
 |
pamiętam, gdy byliśmy szczęśliwi. szanowaliśmy się i traktowaliśmy jak rodzeństwo. przebieraliśmy krótkimi nogami za każdą rzeczą, głowiliśmy się przy każdej najmniejszej ciekawostce. śmialiśmy się ze wszystkiego. teraz milczymy jak nieznajomi. / tonatyle
|
|
 |
każde moje wspomnienie przeistoczyło się w najciemniejszy odcień szarości. / tonatyle
|
|
 |
to wszystko, co mnie otacza, wydaje mi się chore i całkowicie niepoukładane. / tonatyle
|
|
 |
https://www.youtube.com/watch?v=lAwYodrBr2Q ♥
|
|
 |
Mija Cię w pośpiechu blisko setka osób wracających z utęsknieniem do domu lub biegnących na popołudniowy trening. Typowy marcowy dnień otoczony deszczową aurą. Tylko z Tobą nie jest jak na co dzień, prawda? Stoisz niezdolny do jakiegokolwiek ruchu. To dość irracjonalne, że serce złamało Ci się z hukiem, a nikt nie zauważył, nie podbiegł z pomocą. Nawet czas wciąż biegnie tym samym tempem.
|
|
 |
W moim sercu jest wiele ran, które już dawno pokryły się bliznami. Wydatowane na ścianach wspomnienia pozostaną na zawsze przypominając o wszystkim co ukształtowało mój charakter. Nie żałuję niczego, bo każde zdarzenie nauczyło mnie czegoś nowego doprowadzając do miejsca, w którym jestem. Dziś jestem kompletną osobą, która pomimo burzliwej przeszłości twardo stąpa po cienkim gruncie brudnego świata. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Tęsknię. Nie tak jak tęskni się za kimś,kto odszedł z własnej woli,tylko tak jak tęskni się za kimś kto odszedł nieświadomie.Odszedł właśnie wtedy,kiedy oczy po raz ostatni się zamknęły.Tęsknię tak bardzo,że nigdy nie sądziłam,że aż tak można za kimś tęsknić.Rozdziera mnie to. Każda chwila,każde wspomnienia i każde zdjęcia,które już tylko zostały. Każdy uśmiech i słowa,które jako ostatnie pozostały przed oczami. Każdy dobry gest i każdy śmiech,a nawet i kłótnie,które do dzisiaj przypominają mi części naszych rozmów. Każde przytulenie i żarty,które dość często mało kto rozumiał. Pamiętam to wszystko,bardzo dokładnie śledząc każdą sekundę z tamtego życia. Pamiętam to tak bardzo,tak wyraźnie,jakby stało się to wczoraj. Pamiętam wszystko,kiedy byłeś obok. I do dziś nie mogę zrozumieć jak to się stało,do dziś nie mogę uwierzyć,że zabrakło Cię tutaj,do dziś nie wierze,że cmentarz stał się Twoim drugim domem.Wróć tu,brakuję mi Cię i naprawdę oddałabym wszystko by choć na chwilę Cię zobaczyć.
|
|
 |
morał tej bajki jest krótki i niektórym znany, najlepiej i najłatwiej w życiu mają największe chamy. / tonatyle
|
|
|
|