 |
Zrobię na przekór z premedytacją.
|
|
 |
Wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze. Żałuję tylko że Ty mnie nie odbierzesz.
|
|
 |
|
Może szluga z zawartością szczęścia zamiast nikotyny?
|
|
 |
|
" Nie chciała od niego nic prócz bycia przy nim.
Ten naćpany kretyn nigdy tego nie rozkminił " // sobota
|
|
 |
|
chciałabym żeby chociaż raz zebrało ci się na te pieprzone sentymenty . może wtedy powiedziałbyś mi, że byłam choć trochę ważna .
|
|
 |
twierdzą, że posiadam wszystko, ale prawda jest inna. bez Ciebie nie mam niczego, a marzenia i sny już nic nie znaczą.
|
|
 |
Może dni, które były nam dane odeszły...
|
|
 |
ale wiem, że pasujesz do mnie bardziej niż mój ulubiony sweter.
|
|
 |
żałuję, że w ogóle poznałam niektórych ludzi.
|
|
 |
było, minęło, i tak tęsknię.
|
|
 |
Się porobiło już nie dzielimy razem ławki choć kiedyś byliśmy jak szlugi z jednej paczki. W oczy patrz mi lustro ludzkich przeżyć wyciągnij wnioski i korzyści sobie przelicz. / paluch
|
|
|
|