 |
Kiedy tak przytulałeś mnie czule, pośród setki innych serc, czułam się wyjątkowa, kobieca, kochana. To przecudowne uczucie, wiesz ? Wiedzieć, że spośród miliona innych kobiet wybrałeś właśnie mnie. / lovexlovex
|
|
 |
-Bezsprzecznie mogę porównać dziś mój uśmiech do słońca w zimowy mroźny dzień.. - jest pełen nadziei i ciepła ? - nie, jest pełen sztuczności.. Słońce rozpuszcza śnieg, a mój uśmiech łzy w moich oczach, a to tak cholernie boli, wiesz ? Jakby coś zabijało cię od wewnątrz, niby na zewnątrz wszystko jest piękne i ułożone, a w środku rozpierdala się jak domek z kart. / lovexlovex
|
|
 |
I wiesz ? Kiedyś przez przypadek uświadomisz sobie, ze to ja byłam tą jedną na milion. Tą której nie pozwala się odejść, bo ona nie wraca. / lovexlovex
|
|
 |
W jego uśmiechu ukryte było szczęście, maleńkie fragmenciki szczęścia uzależniające drugiego człowieka od niego. W oczach skrywało się lipcowe niebo, ogrzewające nawet w najmroźniejszy zimowy wieczór. A serce ? Jego serce biło równo z moim, co znaczyło więcej niż tysiąc słów. / lovexlovex
|
|
 |
Fragment nieba schowany w jego oczach, doprowadzający do dziwnych reakcji jej ciała < 3 / lovexlovex
|
|
 |
Od zawsze czekała na niego. Wysokiego bruneta o oczach koloru nieba, na widok którego jej serce dostanie palpitacji, w brzuchu będzie czuła dziwny ucisk, a nogi zrobią się jak z waty cukrowej .. Przecież to takie cudowne uczucie. / lovexlovex
|
|
 |
Twoje oczy perfekcyjnie współdziałają z moim serce, twój uśmiech doprowadza mnie do obłędu, a na twój widok nogi robią się jak z waty. Oszalałam na twoim punkcie, rozumiesz ? Opętałeś mnie miłością. / lovexlovex
|
|
 |
Wciąż chodzę dobrze znanymi ścieżkami uśmiechając się do przypadkowych przechodniów, tanie wino zamieniłam na tymbarka, papierosa na żelki, a łzy spływające z moich oczu na uśmiech. I nie chodzi o to, ze kogoś mam ja po prostu jestem szczęśliwa, ze w końcu ułożyłeś sobie życie, ze jesteś szczęśliwy.. chociaż ty. / lovexlovex
|
|
 |
To Ty Jesteś Bogiem, Uświadom To sobie! Magik (*) :(
|
|
|
|