głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kiciamodeleczka

Na zewnątrz wydaję się być szczęśliwa  a w wewnątrz nie radzę sobie w życiu bez niego.

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Na zewnątrz wydaję się być szczęśliwa, a w wewnątrz nie radzę sobie w życiu bez niego.

Wiesz jak to jest  kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest  kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy  a nie możesz  bo po paru sekundach  musisz odwrócić się  kryjąc łzy? wiesz  jak to jest  kiedy tracisz oddech  bo patrzysz na niego  a z jego zachowania wnioskujesz  że jemu nie zależy? wiesz jak to jest  kiedy wracając do domu  masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest  kiedy kładziesz się spać z nadzieją  że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest  kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego  że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest  kiedy umierasz wiedząc  że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym  że czas leczy rany..

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..

Jak to nazwać  kiedy chce Ci się płakać  a nie możesz? Kiedy roznosi Cię gniew  ale jesteś spokojny? Kiedy smutek rozrywa Ci serce  a mimo to  wciąż się uśmiechasz?

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Jak to nazwać, kiedy chce Ci się płakać, a nie możesz? Kiedy roznosi Cię gniew, ale jesteś spokojny? Kiedy smutek rozrywa Ci serce, a mimo to, wciąż się uśmiechasz?

Zamknij się! Posłuchaj mnie chodź przez chwile. Jesteś uparty  często niemożliwy  nie dajesz mi dojść do słowa  nie mówisz często że mnie kochasz  jesteś wredny  chamski i czesto wydaje mi sie że również bezuczuciowy. Jesteś totalnym przeciwieństwem chłopaka  którego kiedyś sobie wymarzyłam  a mimo to kocham cię  rozumiesz? Kocham cię jak kretynka i chodź płacze często właśnie przez ciebie nie daje za wygraną i nie chce tego kończyć...

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Zamknij się! Posłuchaj mnie chodź przez chwile. Jesteś uparty, często niemożliwy, nie dajesz mi dojść do słowa, nie mówisz często że mnie kochasz, jesteś wredny, chamski i czesto wydaje mi sie że również bezuczuciowy. Jesteś totalnym przeciwieństwem chłopaka, którego kiedyś sobie wymarzyłam, a mimo to kocham cię, rozumiesz? Kocham cię jak kretynka i chodź płacze często właśnie przez ciebie nie daje za wygraną i nie chce tego kończyć...

Z tęsknoty za kimś można przestać jeść.   Można napisać tysiące listów  których nigdy się nie wyśle.Można płakać naprawdę bardzo długo i bardzo często.Z tęsknoty za kimś można prawie przestać żyć.

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Z tęsknoty za kimś można przestać jeść. Można napisać tysiące listów, których nigdy się nie wyśle.Można płakać naprawdę bardzo długo i bardzo często.Z tęsknoty za kimś można prawie przestać żyć.

„Szczęście wywyższa  szczęście poniża  wszystko na świecie czasowe i przemijające...każda rzecz by woda przepływa  by liść na drzewie żółknie i gnije...”   NAD NIEMNEM

ppanim dodano: 7 września 2013

„Szczęście wywyższa, szczęście poniża, wszystko na świecie czasowe i przemijające...każda rzecz by woda przepływa, by liść na drzewie żółknie i gnije...” / NAD NIEMNEM

Owszem  nie jestem ładna. Nie mam dobrej figury  tu i ówdzie mam za dużo bądź za mało. Nie jestem też oszałamiająco mądra ani zdolna. Jestem też niezgrabna i infantylna. I za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. Jestem też cholerną zazdrośnicą. A no i jeszcze jedno. Kocham Cię nad życie  frajerze.

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Owszem, nie jestem ładna. Nie mam dobrej figury, tu i ówdzie mam za dużo bądź za mało. Nie jestem też oszałamiająco mądra ani zdolna. Jestem też niezgrabna i infantylna. I za bardzo się wszystkim przejmuję i wyolbrzymiam problemy. Jestem też cholerną zazdrośnicą. A no i jeszcze jedno. Kocham Cię nad życie, frajerze.

Dziewczyna która wybacza błędy chłopakowi nie jest głupia czy łatwo wierna. Ona po prostu cały czas kocha i ma nadzieję że ten idiota zmieni się dla niej.

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Dziewczyna która wybacza błędy chłopakowi nie jest głupia czy łatwo-wierna. Ona po prostu cały czas kocha i ma nadzieję że ten idiota zmieni się dla niej.

Ja dobrze wiem jak jest i wiem że ty tez wiesz.Dlatego przestań grac i powiedz w końcu czego chcesz ?

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Ja dobrze wiem jak jest i wiem że ty tez wiesz.Dlatego przestań grac i powiedz w końcu czego chcesz ?

Może i mówię  że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego.

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego.

Czasem sobie nie radzę. zamykam się wtedy w pokoju i kładę do łóżka. nakrywam kołdrą i wtulam w poduszkę  którą tłumię płacz. mam ochotę krzyczeć  ale wiem  że nie mogę   nie mogę  bo podobno jestem silna  bo przecież stwarzam takie pozory. nie mogę  bo obiecałam sobie  że już nigdy się przez Ciebie nie złamię  w takim stopniu by nie potrafić znaleźć sensu życia.

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Czasem sobie nie radzę. zamykam się wtedy w pokoju i kładę do łóżka. nakrywam kołdrą i wtulam w poduszkę, którą tłumię płacz. mam ochotę krzyczeć, ale wiem, że nie mogę - nie mogę, bo podobno jestem silna, bo przecież stwarzam takie pozory. nie mogę, bo obiecałam sobie, że już nigdy się przez Ciebie nie złamię, w takim stopniu by nie potrafić znaleźć sensu życia.

Tak bardzo chciałabym  byś mnie przytulił do swojej klatki piersiowej i powiedział  że już nie muszę się o nic martwić  bo jesteś obok i się mną zaopiekujesz. Nie chcę więcej łez  rozumiesz? Było ich zbyt wiele  a za mało dobra  które powinno wziąć górę nad wszystkim  zniwelować najmniejszą słoną kroplę na policzku zamieniając niewyraźny wyraz ust w uśmiech. Co wieczór trzęsę się z zimna i próbuję  zdusić wewnątrz siebie nadchodzące łzy  bo Ciebie nie ma. Jesteś mi tak bardzo potrzebny  a tak bardzo nie mogę Cię mieć na wyciągnięcie dłoni  by schować się w Twoich mocnych ramionach i spróbować uciec od wszystkiego  znajdując ukojenie przy Twoim sercu w oparciu o Twój delikatny oddech normujący niespokojne bicie mięśnia w środku mnie  po lewej stronie klatki piersiowej  należącego do Ciebie  którego niezaprzeczalnie jesteś właścicielem i lekiem na wszelkie zło  które każdego dnia tak bardzo mnie łamie i każe mi wybiec z domu  by na zimnym powietrzu zamrażać swoje wnętrze  by nie czuć nic.

zranionauczuciami dodano: 7 września 2013

Tak bardzo chciałabym, byś mnie przytulił do swojej klatki piersiowej i powiedział, że już nie muszę się o nic martwić, bo jesteś obok i się mną zaopiekujesz. Nie chcę więcej łez, rozumiesz? Było ich zbyt wiele, a za mało dobra, które powinno wziąć górę nad wszystkim, zniwelować najmniejszą słoną kroplę na policzku zamieniając niewyraźny wyraz ust w uśmiech. Co wieczór trzęsę się z zimna i próbuję zdusić wewnątrz siebie nadchodzące łzy, bo Ciebie nie ma. Jesteś mi tak bardzo potrzebny, a tak bardzo nie mogę Cię mieć na wyciągnięcie dłoni, by schować się w Twoich mocnych ramionach i spróbować uciec od wszystkiego, znajdując ukojenie przy Twoim sercu w oparciu o Twój delikatny oddech normujący niespokojne bicie mięśnia w środku mnie, po lewej stronie klatki piersiowej, należącego do Ciebie, którego niezaprzeczalnie jesteś właścicielem i lekiem na wszelkie zło, które każdego dnia tak bardzo mnie łamie i każe mi wybiec z domu, by na zimnym powietrzu zamrażać swoje wnętrze, by nie czuć nic.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć