 |
|
To było takie niesamowite uczucie, bo gdy zobaczyłam go po raz pierwszy nagle wszystko inne przestało istnieć. W jednej sekundzie zapomniałam o dziesiątkach otaczających mnie osób. Przestało liczyć się kto jest obok, gdzie są moi znajomi, co robią, mówią. Był tylko on. Tylko. W momencie w którym go zauważyłam, natychmiast zapragnęłam go poznać. Chciałam wiedzieć kim jest, czym się zajmuje, co myśli, chciałam stać się częścią jego świata. Nie liczyłam się z żadnymi konsekwencjami. Pierwszy raz poczułam coś tak niezwykłego i to spadło na mnie jak grom z jasnego nieba. On już wtedy przysłonił mi cały świat, już wtedy sprawił, że mój organizm pragnął tylko jego. I chociaż oboje jeszcze nie wiedzieliśmy co z tego wyniknie to uśmiechnęliśmy się do siebie i pozwoliliśmy aby nasza historia zaczęła się toczyć, aby zaczął się nowy etap życia, naszego wspólnego życia. / napisana
|
|
 |
"Szacunku nie wyrażamy przez to jak mówimy o osobie, z którą nie jesteśmy. Ani nawet w tym jak ją traktujemy. Szacunek jest w tym jak o niej myślimy w takie wieczory, kiedy nikt nie ma pojęcia co się z nami dzieje. Może nawet w tym jak kłamiemy mówiąc o tym, jak bardzo jej nienawidzimy za to co zrobiła. Może ten szacunek jest właśnie tym, że nie potrafimy jej znienawidzić, mimo ogromnych chęci. I jeśli mimo wszystko myślisz o tej osobie ciepło, niezależnie od tego co Ci zrobiła i jak bardzo Cię zraniła, jeśli ciągle potrafisz przywołać te dobre wspomnienia, nawet gdy one Cię ranią, to znaczy, że bardzo tę osobę kochałeś. Pamiętaj tylko, że Twój szacunek do niej, te wszystkie myśli, które ciągle przywołują uśmiech na Twojej twarzy nie oznaczają, że nie możesz ruszyć do przodu. Sam sobie pozwól od nich odejść. Zachować to co dobre, na takie wieczory, kiedy potrzebujesz pomyśleć. I żyj."
|
|
 |
Potrzebuję Cię bardziej, niż Ty potrzebujesz mnie. / he.is.my.hope
|
|
 |
|
Nie chcę iść do przodu bez Ciebie, to tak jakbym prosił Boga o nowe życie, wcześniej je sobie odbierając./mr.lonely
|
|
 |
Jest taki dzień, bardzo ciepły choć grudniowy! no właśnie to już dziś. Ze swojej strony chciałabym wszystkim życzyć spokojnych, rodzinnych, pełnych ciepła i miłości świąt. Aby radość, wiara i nadzieja zagościła do Waszych zranionych serduszek, a także aby za rok ci, których dziś będzie brak, a za którymi tęsknicie, zrozumieli swój błąd i byli przy Was. Pamiętajcie w życiu wszystko jest możliwe. Postarajmy się jednak dzisiaj cieszyć i świętować z tymi, którzy są obok- zawsze blisko nas. A jeśli tęsknicie za pewnymi osobami, bez względu czy one żyją czy nie ma ich już wśród nas -nie zapominajcie, że gdziekolwiek są dla nas wszystkich wciąż niebo jest takie samo. Właśnie ono wszystkich nas łączy, bez względu na odległość i czasoprzestrzeń. Dużo uśmiechu na dziś i na najbliższy 2014 rok, aby był lepszy od poprzedniego. Pamiętajcie- zasługujecie na to co najlepsze! :) / he.is.my.hope
|
|
 |
'' Marzę o diecie, która szybko obniży ciężar mojego serca. ''
|
|
 |
Nie wiem czy ktokolwiek zrozumie to co napiszę,bo samej trudno mi to pojąć.Trwam w takim wewnętrznym zawieszeniu,nie potrafię nawet zebrać już swoich myśli i ułożyć z nich kilku zdań,które przekazałyby to jak się czuję i czego boje.To straszne,że tak wiele uczuć i emocji jest we mnie,a nie umiem sobie z nimi w jakikolwiek sposób poradzić.Nie potrafię znaleźć żadnych odpowiednich słów, które pomogłyby mi wyrzuć to wszystko z siebie i sprawiły ulgę. Jestem pełna uczuć, a zarazem wyczerpana i wewnętrznie pusta.To już nie jest sama tęsknota za Nim,sam strach i niepewność,że zaraz znowu zniknie z mojego życia, tym razem już na zawsze, ale to coś więcej. To już anoreksja uczuć. Pragnę i potrzebuję ich najbardziej na świecie , a jednocześnie najchętniej wyrzuciłabym je wszystkie z siebie, zwróciła na zewnątrz. Jestem zmęczona, zagubiona i pokiereszowana i na żaden sposób nie potrafię na nowo zlepić swojego wnętrza w jedną całość.Ciągle rozsypuję się na coraz drobniejsze kawałki./he.is.my.hope
|
|
|
|