|
...To tak jakby nie wierzyć w siebie, a próbować komuś wmówić, że jesteś w stanie zrobić wszystko. Widzisz, tak wygląda twoja hipokryzja. Tyle że ona u ciebie działa na odwrót.
|
|
|
Hej, wiesz, że czasami łapię myśli do słoików, szczelnie je zamykam i nigdy ich nie wypuszczam? Lekarz powiedział, że to nie zdrowe, ale kto teraz lekarzy słucha? Wystarczy wklepać w Internet co mi jest i postawię sobie sama diagnozę. Tylko trochę boję się, że jak spytam na forum to chwilę później przyjadą po mnie na sygnale i zamkną w pokoju bez okien i klamek... więc wolę już je wypuścić. A niech sobie żyją swoim życiem i uprzykrzają moje. A jeśli będzie już naprawdę źle... to powalczę z nimi wraz z muzyką lub dobrą książką. To zawsze pomaga.
|
|
|
I zawsze mogłoby być gorzej, a narzekanie na swoje błędy jest po prostu śmieszne i... żałosne.
|
|
|
Postanowienie noworoczne nie interesują mnie! Bo jak chcę coś w życiu osiągnąć to po co czekać cały rok na to, żeby sobie coś postanowić...? A tak to, o... codziennie sobie coś postanawiam... Chyba czas na zrobienie "listy frajera".
|
|
|
Nie znajdziesz swojego bohatera, jeśli nie będziesz w niego wierzyła. Bohaterowie nie istnieją dla wszystkich. Istnieją tylko dla tych, co wierzą w ludzkie dobro.
|
|
|
Zraniłam, wiem, człowiek nie jest nieomylny. Lecz wolałam uniknąć smutnej przeszłości. Wolałam nie popełniać tego samego błędu i nie próbować na siłę udawać, że wszystko jest w porządku. Chcę mieć pewność, że moje decyzje są słusznę i nie wymuszać z siebie fałszywego szczęścia.
|
|
|
Po raz pierwszy zatęskniłam za pachnącym wiosną bzem.
|
|
|
Chciałabym stanąć ze sobą twarzą w twarz, by zrozumieć w końcu swoje serce, uciszyć demony, wybudzić nadzieję i przestać się zadręczać.
|
|
|
Naprawdę potrzebuję się ogarnąć. Ogarnąć i przytulić. Ale narazie chciałabym się przytulić. Ogarnianie siebie mam teraz w dupie.
|
|
|
To naprawdę dziwne, kiedy wiesz, że niszczysz sobie życie i możesz śmiało i otwarcie wykrzyczeć to na wszystkie strony świata. Ale sądzę, że po depresji przychodzi czas akceptacji, więc chyba nie zwariowałam.
|
|
|
|