głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika khejsi

“ Ty myślałaś  że wróci i że będziesz miała happy end z tym pojebańcem.	No cóż. ”  — Żulczyk.

chokoreeto dodano: 2 listopada 2014

“ Ty myślałaś, że wróci i że będziesz miała happy end z tym pojebańcem. No cóż. ” — Żulczyk.

jest taki ładny cytat ze Stanisława Jerzego Leca: Biedny  kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby.

chokoreeto dodano: 2 listopada 2014

jest taki ładny cytat ze Stanisława Jerzego Leca: Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby.

boże  zabij te myśli  te których nie powinno być  te które niszczą dziś.

chokoreeto dodano: 2 listopada 2014

boże, zabij te myśli, te których nie powinno być, te które niszczą dziś.

Nie znosisz tego miejsca  bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz  zapalasz znicz  który jest symbolem pamięci i odchodzisz  bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz  że one nie przeminą  uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa  ten moment  kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała  że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila  gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział  że to już koniec. Nie uwierzyłaś  nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa  by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe  kocham  to nie będzie za mało?   yezoo

yezoo dodano: 31 października 2014

Nie znosisz tego miejsca, bo właśnie tam wszystko się skończyło. Wraz z Jej zimnym ciałem pochowałaś wiarę w siebie i sens życia. Co jakiś czas przychodzisz, zapalasz znicz, który jest symbolem pamięci i odchodzisz, bo tak bardzo boisz się narastających wspomnień. I choć wiesz, że one nie przeminą, uciekasz. Pamiętasz Jej ostatnie słowa, ten moment, kiedy resztkami sił chwyciła twoją dłoń i wyszeptała, że dasz sobie radę? I kiedy patrzyłaś jak zamyka swoje piękne oczy. I ta chwila, gdy ktoś gdzieś z tyłu powiedział, że to już koniec. Nie uwierzyłaś, nie potrafiłaś. Później nadszedł czas pożegnania. Nie wiedziałaś co powiedzieć. Jak odpowiednio ubrać słowa, by uchwycić w nich wszystkie uczucia wobec własnej mamy? Czy możliwym jest pożegnać się raz na zawsze? Czy zwykłe "kocham" to nie będzie za mało? [ yezoo ]

 Psycholog podczas wykładu na temat zarządzania stresem przeszedł się po sali. Gdy podniósł szklankę z wodą  wszyscy pomyśleli że zaraz zada pytanie  czy szklanka jest w połowie pusta czy pełna . Zamiast tego  z uśmiechem na ustach  zapytał  ile waży ta szklanka? . Odpowiedzi były różne  od 200 g do 0 5 kg Psycholog odpowiedział:  Nie jest istotne ile waży ta szklanka. Zależy ile czasu będę ją trzymał. Jeśli potrzymam ją minutę to nie problem. Gdy potrzymam ją godzinę  będzie mnie boleć ręka. Gdy potrzymam ją cały dzień  moja ręka straci czucie i będzie sparaliżowana. W każdym przypadku szklanka waży tyle samo  jednak im dłużej ją trzymam tym cięższa się staje. Kontynuował:  Zmartwienia i stres w naszym życiu są jak ta szklanka z wodą. Jeśli o nich myślisz przez chwilę nic się nie dzieje. Jeśli o nich myślisz dłużej  zaczynają boleć. Jeśli myślisz o nich cały dzień  czujesz się sparaliżowany i niezdolny do zrobienia czegokolwiek. Pamiętaj by odłożyć szklankę

chokoreeto dodano: 29 października 2014

"Psycholog podczas wykładu na temat zarządzania stresem przeszedł się po sali. Gdy podniósł szklankę z wodą, wszyscy pomyśleli że zaraz zada pytanie "czy szklanka jest w połowie pusta czy pełna". Zamiast tego, z uśmiechem na ustach, zapytał "ile waży ta szklanka?". Odpowiedzi były różne, od 200 g do 0,5 kg Psycholog odpowiedział: "Nie jest istotne ile waży ta szklanka. Zależy ile czasu będę ją trzymał. Jeśli potrzymam ją minutę to nie problem. Gdy potrzymam ją godzinę, będzie mnie boleć ręka. Gdy potrzymam ją cały dzień, moja ręka straci czucie i będzie sparaliżowana. W każdym przypadku szklanka waży tyle samo, jednak im dłużej ją trzymam tym cięższa się staje. Kontynuował: "Zmartwienia i stres w naszym życiu są jak ta szklanka z wodą. Jeśli o nich myślisz przez chwilę nic się nie dzieje. Jeśli o nich myślisz dłużej, zaczynają boleć. Jeśli myślisz o nich cały dzień, czujesz się sparaliżowany i niezdolny do zrobienia czegokolwiek. Pamiętaj by odłożyć szklankę"

By zrozumieć ludzi trzeba starać się usłyszeć to  czego nigdy nie mówią.

chokoreeto dodano: 28 października 2014

By zrozumieć ludzi trzeba starać się usłyszeć to, czego nigdy nie mówią.

i zawiódł mnie.. na całej linii. zniszczył wszystkie moje nadzieję. a ja nie mam siły  żeby walczyć o kolejne uczucie  które nie ma żadnej przyszłości. nie jestem już w stanie walczyć o miłość. zbuduję swoje szczęście sama. bez niego.. stać mnie na to  żeby być szczęśliwą.. bez niego. bez kogokolwiek.  bm

beautymetafora dodano: 27 października 2014

i zawiódł mnie.. na całej linii. zniszczył wszystkie moje nadzieję. a ja nie mam siły, żeby walczyć o kolejne uczucie, które nie ma żadnej przyszłości. nie jestem już w stanie walczyć o miłość. zbuduję swoje szczęście sama. bez niego.. stać mnie na to, żeby być szczęśliwą.. bez niego. bez kogokolwiek. /bm

To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą  wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie  że On jest zły  że trzeba zapomnieć  że najlepszym wyjściem będzie oddalić się  odejść  poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz  i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza  ręce zaczynają drżeć  otwierasz usta  jakbyś chciała Mu coś powiedzieć  chociażby krótkie  kocham  albo  tęsknię . Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk  ust  oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie  próba odkochania się  chciałaś niemożliwego. Kochasz Go  przyznaj. Powiedz to głośno  tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna  prawda?   yezoo

yezoo dodano: 25 października 2014

To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą, wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie, że On jest zły, że trzeba zapomnieć, że najlepszym wyjściem będzie oddalić się, odejść, poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz, i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza, ręce zaczynają drżeć, otwierasz usta, jakbyś chciała Mu coś powiedzieć, chociażby krótkie "kocham" albo "tęsknię". Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk, ust, oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie, próba odkochania się, chciałaś niemożliwego. Kochasz Go, przyznaj. Powiedz to głośno, tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna, prawda? [ yezoo ]

Zawsze znajdzie się ktoś  kto zepsuje Ci dzień  a czasem całe życie.  — Charles Bukowski   Szmira

chokoreeto dodano: 25 października 2014

Zawsze znajdzie się ktoś, kto zepsuje Ci dzień, a czasem całe życie. — Charles Bukowski ,,Szmira"

W nastroju była zawsze szampańskim albo podłym. Same skrajności  nic pośredniego. Niektórzy mówili  że jest stuknięta.    — Charles Bukowski  Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

chokoreeto dodano: 25 października 2014

W nastroju była zawsze szampańskim albo podłym. Same skrajności, nic pośredniego. Niektórzy mówili, że jest stuknięta. — Charles Bukowski, Najpiękniejsza dziewczyna w mieście

Nigdy już się nie dowiem   co myślał o mnie A.  Czy B. do końca mi nie wybaczyła.  Dlaczego C. udawał  że wszystko w porządku.  Jaki był udział D. w milczeniu E.  Czego F. oczekiwał  jeśli oczekiwał.  Czemu G. zapomniała  choć dobrze wiedziała.  Co H. miał do ukrycia.  Co I. chciała dodać.  Czy fakt  że byłam obok  miał jakiekolwiek znaczenie  dla J. dla K. i reszty alfabetu.

chokoreeto dodano: 25 października 2014

Nigdy już się nie dowiem, co myślał o mnie A. Czy B. do końca mi nie wybaczyła. Dlaczego C. udawał, że wszystko w porządku. Jaki był udział D. w milczeniu E. Czego F. oczekiwał, jeśli oczekiwał. Czemu G. zapomniała, choć dobrze wiedziała. Co H. miał do ukrycia. Co I. chciała dodać. Czy fakt, że byłam obok miał jakiekolwiek znaczenie dla J. dla K. i reszty alfabetu.

 Chciałbym  zrozumieć człowieka   który skacze z szesnastego piętra  i w locie krzyczy:    Nie ma śmierci!    Chciałbym  zrozumieć drzewo   które w samym środku lata  próchnieje.    Chciałbym  zrozumieć mordercę   który klęczy nad swoją ofiarą  i płacze.    Chciałbym  zrozumieć Einsteina   który na łożu śmierci mówi:    Umieram  i nie wiem  co to wiatr.    Chciałbym  zrozumieć mężczyznę   który stoi na czubku Everestu  i mówi:    Nie wiem   jak stąd zejść.    Chciałbym  zrozumieć kroplę rosy   która mówi:    Boję się deszczu.    Chciałbym  zrozumieć króla   który w chwili koronacji mówi:    Tak oto  traci się wolność.    Chciałbym  zrozumieć chłopaka   który podciął sobie żyły  w stacji honorowego krwiodawstwa.    Chciałbym  zrozumieć przyjaciela   który umarł dwa lata temu  i do tej pory jeszcze nie wrócił.    Chciałbym  zrozumieć faceta   który patrzy w lustro i mówi:    To nie jestem ja.

chokoreeto dodano: 25 października 2014

"Chciałbym zrozumieć człowieka, który skacze z szesnastego piętra i w locie krzyczy: - Nie ma śmierci! Chciałbym zrozumieć drzewo, które w samym środku lata próchnieje. Chciałbym zrozumieć mordercę, który klęczy nad swoją ofiarą i płacze. Chciałbym zrozumieć Einsteina, który na łożu śmierci mówi: - Umieram i nie wiem, co to wiatr. Chciałbym zrozumieć mężczyznę, który stoi na czubku Everestu i mówi: - Nie wiem, jak stąd zejść. Chciałbym zrozumieć kroplę rosy, która mówi: - Boję się deszczu. Chciałbym zrozumieć króla, który w chwili koronacji mówi: - Tak oto traci się wolność. Chciałbym zrozumieć chłopaka, który podciął sobie żyły w stacji honorowego krwiodawstwa. Chciałbym zrozumieć przyjaciela, który umarł dwa lata temu i do tej pory jeszcze nie wrócił. Chciałbym zrozumieć faceta, który patrzy w lustro i mówi: - To nie jestem ja."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć