|
na zewnątrz ' wypierdalaj ' w duszy ' nie słuchaj mnie kurwa '.
|
|
|
dziękuje, że pokazałeś mi jak bardzo ludzie potrafią kłamać i jak strasznie byłam naiwna .
|
|
|
a co powiesz na to, aby to miłość trwała dłużej niż samo życie ? / maniia
|
|
|
i choćby nie wiem co się działo wezmę te stare trampki, podarte, fioletowe rurki, bluzę i włożę słuchawki w uszy i pójdę biegać. niezależnie od tego, jaki mam dzień, jaka jest pogoda czy nawet to, że za godzinę jest ciemno - nie ważne jaki obiorę kierunek wyląduję w jednym miejscu, przy Twoim grobie. I kiedy patrzę na datę zdaję sobie sprawę, że leci trzeci rok od kiedy muszę radzić sobie sama, od kiedy nie ma Cię tu, kiedy wszystko jest.. inne. mimo wszystko wiem, że zawsze jesteś tu, jesteś blisko mnie i trzymasz mnie za rękę. wiem, ze za każdym razem gdy wątpię w siebie - jesteś tu. wiem, że jesteś tu cały czas, nie ciałem, lecz duchem. mimo trzech lat nieobecności czuję, jakbyś była tu ciągle, nieustannie, jakby nigdy nic nas nie rozłączyło.. / maniia
|
|
|
przyzwyczaiłam się już do tego, że mam w życiu ciężej od innych, ale to co dzieje się ostatnio to już przesada.
|
|
|
i kocham go tak naprawdę mocno. kocham go za wszystko. za to, że jest, za jego słodki uśmiech, czułe słowa. kocham go za to, że jest mój. kocham jego dołek w policzku, jego usta, policzki, szyję i ręce, którymi mnie przytula. kocham go za wszystko i za nic. kocham go całym sercem i nie zamierzam tego zmieniać.
|
|
|
najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których wcześniej widziało się cały świat.
|
|
|
uzależnił mnie bardziej niż przewidywałam tego dnia, kiedy go poznałam.
|
|
|
i znów wracamy do czasu, kiedy najważniejszy jest dźwięk smsa. bo przecież tylko na to czekam. codziennie.
|
|
|
i uwielbiam się z nim droczyć, uwielbiam się obrażać o błahe rzeczy. uwielbiam, gdy mnie przeprasza, uwielbiam udawać, że jest mało przekonywujący. uwielbiam, gdy robi wszystko bym mu wybaczyła. uwielbiam wiedzieć, że jest na mnie coraz bardziej zły. uwielbiam mu wybaczać.
|
|
|
i obiecaj mi, że zawsze będziesz patrzył na mnie tak jak teraz. obiecaj, że będziesz mnie często przytulał. obiecaj, że będziesz dawał mi buziaki na przywitanie. obiecaj, że miedzy nami nic się nie zmieni... no chyba, że na lepsze.
|
|
|
|