 |
|
Rozbite niebo, ból serca, którego kwiaty nie naprawią. Powiedz do widzenia wiedząc, że to jest już koniec. Wrażliwe sny, cienie opadły, miłość zbyt słodka, aby ją przywołać. Wytrzyj łzy, przywitaj nowy dzień, życie toczy się dalej. /
|
|
 |
|
przyjmij mnie taką jaką jestem..
|
|
 |
|
ulice nieme są, znów widzę Ciebie to wspomnienie wraca nie wiem skąd
|
|
 |
|
"Polubi cię. Po prostu bądź zwyczajnym niezwykłym sobą." / pll
|
|
 |
|
Chcę oglądać z Tobą mecze i pić zimne piwo, grać w x-boxa w samej bieliźnie i jeść fast foody o 3 nad ranem, oglądać z Tobą wszystkie głupkowate komedie, by słyszeć jak słodko się śmiejesz, i straszne horrory by wtulić się w Ciebie i poczuć się bezpieczniej. Chcę spać w Twojej wielkiej koszulce i słuchać z Tobą rapu, pić z Tobą poranną kawę, zwiedzać z Tobą miasto nocą i kąpać nago w jeziorze. Sprzątać Twoje porozrzucane skarpetki i czekać w samej bieliźnie, aż wrócisz z pracy. Chcę tańczyć z Tobą jak w dirty dancing i całować się w deszczu.
|
|
 |
|
kolekcjonuję każde Twoje spojrzenie
|
|
 |
|
"Ty jesteś "niekażdy". Zawsze byłeś "niekażdy". I dlatego zawsze bałam się o Ciebie."
|
|
 |
|
"Możliwe, że zbłądziliśmy, ale wolę zabłądzić z Tobą, niż z innym dojść do celu."
|
|
 |
|
"Wszystko, co mam, jest w nim zakochane."
|
|
 |
|
Jesteś tu lecz sensem twoich słów jest „odchodzę”. Spróbuj zniknąć w deszczu i się nie przejmuj mną. Nie będę robiła scen tu, weź już nie stój tak i idź stąd.
|
|
 |
|
do niepewności nie da się przywyknąć.
|
|
 |
|
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
|
|