 |
proszę, nie odchodź! zostań na noc i zawładnij moim sercem. całuj bez opamiętania, przytulaj, śpiewaj kołysanki ale co najważniejsze... kochaj.
|
|
 |
Dziadziu! Minęła już 9 rocznica Twojej śmierci. Chciałabym Ci jedynie powiedzieć, że byłeś/jesteś dla mnie WSZYSTKIM! Kochałam i nadal kocham Cię jak swoich rodziców. Byłeś mężczyzną idealnym. Nigdy nie byłeś w stanie skrzywdzić kogoś z rodziny.. Jeśli chciałeś, żeby był porządek robiłeś to w delikatny sposób, który zawsze działał. Chciałabym znów usiąść Ci na kolana, obejrzeć z Tobą panoramę, zjeść podsmażane kiełbaski... Zagrać z Tobą w piłkę, pośpiewać piosenki... Chciałabym także móc Cię przytulić i ucałować w policzek... Tak na pożegnanie. Wiem, że to czytasz... Tam z góry i, że nade mną czuwasz. Kocham Cię Dziadziu! Kocham!
|
|
 |
Trudno jest żyć w nieszczęściu, kiedy się tęskni i szlocha. Lecz trudniej jest żyć bez kogoś, kogo się bardzo kocha...
|
|
 |
Mam bardzo wygórowane wymogi, więc jeśli choć trochę nie dorównujesz nam inteligencją to lepiej sie nie przylaczaj bo i tak sie nie dostaniesz
|
|
 |
i chcę Cię mieć przy sobie, nawet gdy nie pasujesz mi do sukienki.
|
|
 |
mówiąc do ciebie 'szmato' obrażam przedmiot, który niczemu nie zawinił.
|
|
 |
weź, jeszcze parę razy jebniesz takimi sucharami, to w Afryce skończą głodować.
|
|
 |
jak dorośniesz, to daj znać.
|
|
 |
kochaj, kurwa, bo umieram.
|
|
|
|