 |
Przez ciebie moje serce dostało zakwasów od przyspieszonego bicia.
|
|
 |
Bo każdy odbiera życie każdemu
mówiąc,że zaraz wraca.
nie wracając już nigdy.
|
|
 |
Nauczyli nas regułek i dat,
Nawbijali nam mądrości do łba,
Powtarzali, co nam wolno, co nie,
Przekonali, co jest dobre, co złe.
Odmierzyli jedną miarą nasz dzień,
Wyznaczyli czas na pracę i sen.
Nie zostało pominięte już nic,
Tylko jakoś wciąż nie wiemy jak żyć.
|
|
 |
Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najważniejsze jest to, co was łączy...
|
|
 |
Idę przed siebie. Czasem się potykam, czasem żałuję, czasem dziękuję, czasem proszę, czasem nie mam już siły. Idę przed siebie. Mam marzenia, mam uśmiech, mam łzy, mam swoją drogę, mam swój plan. Idę przed siebie. I choć wydaje się, że już umiem, wciąż upadam. Ale idę przed siebie z nadzieją, że kiedy już braknie sił by wstać, ktoś poda rękę i powie, że będzie dobrze.
|
|
 |
"budzisz się rano, a w źrenicach resztki wczorajszego słońca. to tęsknota..
wiesz?"
|
|
 |
i właśnie wiesz co? tamtych dni mi brak...
|
|
 |
Mama mi mówiła,że to wszystko kiedyś minie,
życie to są piękne,ale tylko chwile
|
|
 |
"Leżę w łóżku i rozmawiam z sufitem, gdyż mam wrażenie, iż rozumie mnie lepiej niż podłoga."
|
|
 |
`Bo to była życia nieśmiałość. A odwaga gdy śmiercią niosło. Umrzeć przyjdzie gdy się kochało wielkie sprawy głupią miłością
|
|
 |
Nie chciałam im posyłać łez. odchodziłam...odchodziłam ... i nie miało znaczenia, jak wiele serc będzie zranionych - moje, ich czy kogokolwiek. W duchu już od nich odeszłam. [...] nigdy już nie zobaczę tego syfu. Dzięki bogu.
|
|
 |
A co Ty myślisz? Że mnie to łaskotało, czy piekło?
Bolało. Cholernie bolało chłopcze.
|
|
|
|