 |
|
cześć, chyba zwariowałam na Twoim punkcie. i chcę Cię mieć. cholernie. w każdej sekundzie mojej egzystencji. rozebrać Cię i całować Twoje żebra. i żebyś Ty mnie całował. proszę, nie uciekaj mi już.
|
|
 |
|
Nie lubię się z Tobą kłócić. Wtedy mówisz mi rzeczy, których nigdy nie chciałam od Ciebie usłyszeć.
|
|
 |
|
Największy błąd faceta – gdy przestaje zdobywać kobietę, bo uznał, że zdobył ją ostatecznie.
|
|
 |
|
Chcę nadal Cię kochać. Chcę Cię przytulać i rozpraszać Twoje najgorsze obawy. Chcę być częścią Twojego serca. Ale najstraszniejsze jest to, że Ciebie już przy mnie nie ma. Właśnie to, nie pozwala mi być szczęśliwą.
|
|
 |
|
Żyję przeszłością . / chill.out.
|
|
 |
|
Czasem jest tak że w naszym życiu pojawia się ktoś , bez kogo nie potrafimy dalej tak samo funkcjonować . I mimo chęci i czasu nie zapominamy tej osoby tylko staramy się na siłę znaleźć jej podobieństwo w innych . Tracimy apetyt , nie śpimy a czasem nawet doprowadza nas to do depresji . Chcemy szczęścia tej osoby mimo że to my żyjemy w ciągłym stresie i nieszczęściu i tak to nazywa się nieodwzajemniona miłośc. / chill.out .
|
|
 |
|
nienawidzę kiedy skrupulatnie wbijasz szpilki w moje serce. włączyłam nasze, ukochane piosenki, odpaliłam papierosa, piszę i płaczę. mam wyjebane w starych, przyjaciół i wszystko inne. czuję, że uczucie z Twojej strony wygasa. nie wyobrażam sobie egzystencji bez Ciebie. alkohol, szlugsony, jointy, ziomki nic mi nie pomoże. jesteś mi potrzebny. nie umiem oddychać, gdy nie ma Cię obok. wytłumacz mi jak tego dokonałeś, jak rozkochałeś mnie do tego stopnia.
|
|
 |
|
nie potrzebuję prezentów, nie chcę chodzić do drogich restauracji, mam wyjebane na kwiaty, pragnę tylko jednego - Ciebie, Twojej miłości i zainteresowania mną, a nie olewania mnie dla interesów. okey, możesz nam zapewnić wszystko, ale nie spędzamy ze sobą dużo czasu, bo musisz kontrolować sytuację. wolałabym, jeść pizzę w taniej knajpce, dostawać kwiaty kradzione z ogródka i srebrne łańcuszki, zamiast złotych pierścionków z diamentami. potrzebuję Cię takiego jak wcześniej.
|
|
 |
|
wolałabym dostać od Ciebie w twarz niż usłyszeć, że mnie nie kochasz.
|
|
 |
|
obiecywałam wszystkim, że się nie poddam. coś mi nie wyszło. gdy wychodzę z domu, wszystko jest ze mną okey. idealny makijaż, ułożone włosy, przemyślany strój. ale później wracam do domu, łzy robią mi za tonik, włosy roztrzepują się mimowolnie, a ciuchy rzucam gdzieś w kąt. nakładam za dużą bluzę, przesyconą tym zapachem. zamykam oczy i wyobrażam sobie, że jesteś obok, całujesz mnie czoło, mówisz do mnie - Kotku - jak zawsze. niestety, to chora iluzja. już nigdy nie weźmiesz mnie w ramiona, już nie powiesz, że będzie dobrze. nigdy.
|
|
|
|