głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika keepsmilex3

Jesteś moją metaxą  całym sensem oraz pasją. Imaginacją  która kusi mnie wciąż.

zakochanawnim dodano: 24 luty 2013

Jesteś moją metaxą, całym sensem oraz pasją. Imaginacją, która kusi mnie wciąż.

Twoje serce. Twoje oczy. Twoje ramiona. Moje osobiste trójmiasto.

zakochanawnim dodano: 24 luty 2013

Twoje serce. Twoje oczy. Twoje ramiona. Moje osobiste trójmiasto.

Twoje serce. Twoje oczy. Twoje ramiona. Moje osobiste trójmiasto.

zakochanawnim dodano: 24 luty 2013

Twoje serce. Twoje oczy. Twoje ramiona. Moje osobiste trójmiasto.

Chce Cię takim jakim jesteś  tylko w Tobie widzę sens.

zakochanawnim dodano: 24 luty 2013

Chce Cię takim jakim jesteś, tylko w Tobie widzę sens.

A Ty jednym spojrzeniem sprawiasz  że zapominam  jak się nazywam.

zakochanawnim dodano: 24 luty 2013

A Ty jednym spojrzeniem sprawiasz, że zapominam, jak się nazywam.

I ta cudowna świadomość  że nie odejdziesz.

zakochanawnim dodano: 24 luty 2013

I ta cudowna świadomość, że nie odejdziesz.

Bardziej Twoja  niż swoja.

zakochanawnim dodano: 24 luty 2013

Bardziej Twoja, niż swoja.

Bo jesteś dla mnie ważniejszy  niż ja sama.

zakochanawnim dodano: 24 luty 2013

Bo jesteś dla mnie ważniejszy, niż ja sama.

MUSZĘ BYĆ SKAŁĄ TRWAŁĄ  CO BY SIĘ NIE DZIAŁO

ogarnijziomek dodano: 23 luty 2013

MUSZĘ BYĆ SKAŁĄ TRWAŁĄ, CO BY SIĘ NIE DZIAŁO

zakochałam się. zakochałam się w sposobie w jaki trzęsą mu się dłonie  gdy przerzuca kartki książki tłumacząc mi transkrypcję DNA. w tym jak wprawia mnie w zakłopotanie zadając pytania  na które nie wiem jak odpowiedzieć. w skupieniu  gdy jego cienkie palce zręcznie lawirują na strunach gitary. w jego  cześć  rzuconym mimochodem na szkolnym korytarzu. zakochałam się w jego błękitnych oczach i niesfornych kosmykach włosów spadających mu na twarz. w ambitnych planach. nawet to pokochałam. i jego determinację. zakochałam się w nieśmiałości chwil przed pierwszym pocałunkiem. w  jesteś malutka  i  przepraszam. poniosło mnie . w miękkości jego języka i intensywności pocałunków. i uwielbiam swoje ubrania przesiąknięte jego zapachem.

affection dodano: 22 luty 2013

zakochałam się. zakochałam się w sposobie w jaki trzęsą mu się dłonie, gdy przerzuca kartki książki tłumacząc mi transkrypcję DNA. w tym jak wprawia mnie w zakłopotanie zadając pytania, na które nie wiem jak odpowiedzieć. w skupieniu, gdy jego cienkie palce zręcznie lawirują na strunach gitary. w jego "cześć" rzuconym mimochodem na szkolnym korytarzu. zakochałam się w jego błękitnych oczach i niesfornych kosmykach włosów spadających mu na twarz. w ambitnych planach. nawet to pokochałam. i jego determinację. zakochałam się w nieśmiałości chwil przed pierwszym pocałunkiem. w "jesteś malutka" i "przepraszam. poniosło mnie". w miękkości jego języka i intensywności pocałunków. i uwielbiam swoje ubrania przesiąknięte jego zapachem.

Wiesz  dopiero potem dużo dużo później patrząc na to wszystko z perspektywy czasu doszło do mnie że ze mną jest coś nie tak. Że cała ta moją wątła konstrukcją jest jakaś nieodpowiednia schrzaniona i jakkolwiek śmiesznie to zabrzmi po prostu niedorobiona. Że wszystkie te części z których się składam są jakieś felerne  że mam w sobie masę neuronów zapchanych pamięcią o niewłaściwych zdarzeniach  że są one wypełnione rozpamiętywaniem o nieodpowiednich osobach i kontrowersyjnych czynach . Że moje żyły   te prawie niewidoczne żyły są zbyt cienkie i zbyt marne   bym mogła męczyć je kolejnymi substancjami. Że mam jakieś zmiany wewnętrzne   zaburzenia osobowości   omamy   schizofrenie paranoidalną nie wspominając już o niemożliwości odnalezienia się w czasie   w miejscu a już zwłaszcza w życiu i w byciu  byciu z kimś dającym bezpieczeństwo którego na siłę starałam się uniknąć wiedząc że tak naprawdę nigdy nie uda mi się go odnaleźć . Bo nie mogę być przecież bezpieczna będąc sobą   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 20 luty 2013

Wiesz, dopiero potem,dużo dużo później patrząc na to wszystko z perspektywy czasu doszło do mnie że ze mną jest coś nie tak. Że cała ta moją wątła konstrukcją jest jakaś nieodpowiednia,schrzaniona i jakkolwiek śmiesznie to zabrzmi po prostu niedorobiona. Że wszystkie te części z których się składam są jakieś felerne, że mam w sobie masę neuronów zapchanych pamięcią o niewłaściwych zdarzeniach ,że są one wypełnione rozpamiętywaniem o nieodpowiednich osobach i kontrowersyjnych czynach . Że moje żyły , te prawie niewidoczne żyły są zbyt cienkie i zbyt marne , bym mogła męczyć je kolejnymi substancjami. Że mam jakieś zmiany wewnętrzne , zaburzenia osobowości , omamy , schizofrenie paranoidalną nie wspominając już o niemożliwości odnalezienia się w czasie , w miejscu a już zwłaszcza w życiu i w byciu, byciu z kimś dającym bezpieczeństwo którego na siłę starałam się uniknąć wiedząc że tak naprawdę nigdy nie uda mi się go odnaleźć . Bo nie mogę być przecież bezpieczna będąc sobą / nacpanaaa

dziekuje    teksty nacpanaaa dodał komentarz: dziekuje ;) do wpisu 20 luty 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć