 |
|
A jeśli wróci? Jeśli spojrzy Ci w oczy i powie, że Cię kocha? Wymiękniesz.
|
|
|
|
Wiesz? Początki są najtrudniejsze. Potem zbiegiem czasu się przyzwyczajasz, wiesz, ze tak musiało być, i radzisz sobie z samotnością, z uśmiechem przed znajomymi, tylko w nocy, mozesz się zwierzyć przyjaciółce czyli nocy, bo ona zawsze wysłucha ze względu na wszystko a potem przychodzi dzień, i zakłada się maskę i trzeba przetrwać parę godzin z uśmiechem na twarzy i wytrzymać być choć wtedy bardziej szczęśliwym.
|
|
|
|
Jeżeli się rozpłaczę, a nikt tego nie usłyszy, może te wszystkie łzy znikną, jakby ich w ogóle nie było?
|
|
|
|
nie mówmy o problemach, załóżmy że ich nie ma.
|
|
|
|
Ciekawe czy kolejny raz upijając się do nieprzytomności pomyślał o mnie.
|
|
|
|
czasem sama się dziwię że umiem wymyślić takie rzeczy, a nie umiem poradzić sobie z życiem.
|
|
|
|
stań obok, przytul i powiedz, że już jesteś. tak niewiele, a uszczęśliwi, uwierz.
|
|
|
|
Walcz . Myślisz że jedynie TY masz pod górkę, że Bóg akurat miał taki grymas abyś akurat TY miała źle na tym świecie ? Nie . Walka jest częścią naszego życia . Użalanie się nad sobą nic nie da , dlatego walcz .
|
|
|
|
chciałbym wyciągnąć serce i udowodnić Ci że bije tylko dla Ciebie
|
|
|
|
Łza stała się rutyną Smutek głównym aktem dnia. Złość echem życia, nienawiść paradoksem zła. Żal przestrzenią nocy, strach odwagą głupców. Gniew sferą uczuć, Przemoc westchnieniem młodości.
|
|
|
|
Jeżeli nie wiesz, jakie to uczucie samotności, to się do mnie nie zbliżaj.
|
|
|
|
Masz czasami tak, że tłumisz swoje emocje, nie dajesz rady. Chcesz je uzewnętrznić, ale brak Ci odwagi?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
