![Taka pieprzona zwyczajność wkradła mi się do głowy i krzyczy głośno: odejdź .](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89460_images_na_moblo.jpg) |
Taka pieprzona zwyczajność wkradła mi się do głowy i krzyczy głośno: "odejdź".
|
|
![I choć pokolorował mi tyle dni wiem że nigdy nie pokoloruje mi życia.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89460_images_na_moblo.jpg) |
I choć pokolorował mi tyle dni, wiem, że nigdy nie pokoloruje mi życia.
|
|
![dziwne uczucie sypiać z kimś tyle nocy wiedząc że nie łączy was nic poza samym byciem.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89460_images_na_moblo.jpg) |
dziwne uczucie sypiać z kimś tyle nocy wiedząc, że nie łączy was nic poza samym byciem.
|
|
![Tylko jego oczy potrafiły patrzeć na mnie przez całą noc. A rano pełne czerwonej treści mówiły po cichu jak piękna byłam śpiąc. Tylko jego dłonie muskały policzek tak subtelnym ruchem. Tylko on pokochał mnie całą i nie potrzebował na to czasu...](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89460_images_na_moblo.jpg) |
Tylko jego oczy potrafiły patrzeć na mnie przez całą noc. A rano pełne czerwonej treści mówiły po cichu jak piękna byłam śpiąc. Tylko jego dłonie muskały policzek tak subtelnym ruchem. Tylko on pokochał mnie całą i nie potrzebował na to czasu...
|
|
![Kiedy odchodził lekko mi było oddychać Kiedy już odszedł zaczynam się dusić.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89460_images_na_moblo.jpg) |
Kiedy odchodził lekko mi było oddychać, Kiedy już odszedł zaczynam się dusić.
|
|
![zamknęłam oczy twarz zatopiłam w wannie pełnej piany. I pomyślałam o tym jak cholernie sama siebie niszczę...zwykłą emocją.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89460_images_na_moblo.jpg) |
zamknęłam oczy, twarz zatopiłam w wannie pełnej piany. I pomyślałam o tym jak cholernie sama siebie niszczę...zwykłą emocją.
|
|
![bo w tej relacji nie ma uczuć wyższych niż pożądanie.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89460_images_na_moblo.jpg) |
bo w tej relacji nie ma uczuć wyższych niż pożądanie.
|
|
![Leży obok tak beztrosko pogrążony we śnie. Ja obok siedzę a po policzkach skaczą mi łzy.](http://files.moblo.pl/0/8/94/av65_89460_images_na_moblo.jpg) |
Leży obok, tak beztrosko pogrążony we śnie. Ja obok siedzę a po policzkach skaczą mi łzy.
|
|
![Kolejny raz wzywa ją nałóg nałóg czerwonych kreseczek na ciele. Ale walczy próbuje się powstrzymać krzyczy przecież tego nie chce. Nie chce kolejny raz być tak słaba nie chce kolejny raz czuć spływającej krwi. Siedzi na łóżku łzy delikatnie gładzą jej twarz a ręce całe się trzęsą. Dzisiaj walkę wygrałam ale następnym razem mogę przegrać jedna myśl miliony łez i strach co będzie następnym razem...](http://files.moblo.pl/0/9/15/av65_91593_bgimage_88494.jpg) |
Kolejny raz wzywa ją nałóg, nałóg czerwonych kreseczek na ciele. Ale walczy, próbuje się powstrzymać, krzyczy, przecież tego nie chce. Nie chce kolejny raz być tak słaba, nie chce kolejny raz czuć spływającej krwi. Siedzi na łóżku, łzy delikatnie gładzą jej twarz, a ręce całe się trzęsą. "Dzisiaj walkę wygrałam, ale następnym razem mogę przegrać" - jedna myśl, miliony łez i strach - co będzie następnym razem...
|
|
![Czasami zastanawiam się ile człowiek jest w stanie znieść ile ciężaru unieść na swych barkach zanim upadnie. Ile cierpień potrafi wziąć na siebie jego serce zanim w samotności pęknie jak pęka szyba osłabiona nową rysą zostawiając ból bo przecież odgłos pękającego serca to najsmutniejsza melodia świata..](http://files.moblo.pl/0/3/11/av65_31195_szpilki.jpg) |
Czasami zastanawiam się ile człowiek jest w stanie znieść, ile ciężaru unieść na swych barkach, zanim upadnie. Ile cierpień potrafi wziąć na siebie jego serce, zanim w samotności pęknie, jak pęka szyba osłabiona nową rysą, zostawiając ból, bo przecież odgłos pękającego serca, to najsmutniejsza melodia świata..
|
|
![Nie umiem juz przyszywac tego pieknego jakze sztucznego usmiechu o tresci wszystko w porzadku . Jeszcze niedawno radzilam sobie ze smutkiem i zalem wewnatrz siebie.Umialam oszukiwac swoja podswiadomosc ze to wszystko wokol mnie wgl mnie nie rusza nie obchodzi. Nie udalo sie znow peklam pod naporem zmartwienm ktore juz dawno ukrywalam przed swiatem jednak przez te wysypisko w mojej glowie i duszy mury runely rozkruszyly sie w pyl. I znow mam ochote spedzac dni i tygodnie w ciemnym pokoju w samotnosci bez wypowiadania choc slowa. I znow musze toczyc wewnetrzna walke sama ze soba trudne walczyc z kims kogo praktycznie sie nie zna. Przestalam rozpoznawac mojego wroga ktory jest mna. malolatxdd](http://files.moblo.pl/0/5/28/av65_52819_204.jpg) |
Nie umiem juz przyszywac tego pieknego, jakze sztucznego usmiechu o tresci "wszystko w porzadku". Jeszcze niedawno radzilam sobie ze smutkiem i zalem wewnatrz siebie.Umialam oszukiwac swoja podswiadomosc, ze to wszystko wokol mnie wgl mnie nie rusza, nie obchodzi. Nie udalo sie, znow peklam pod naporem zmartwienm, ktore juz dawno ukrywalam przed swiatem, jednak przez te wysypisko w mojej glowie i duszy mury runely, rozkruszyly sie w pyl. I znow mam ochote spedzac dni i tygodnie w ciemnym pokoju, w samotnosci, bez wypowiadania choc slowa. I znow musze toczyc wewnetrzna walke sama ze soba, trudne walczyc z kims kogo praktycznie sie nie zna. Przestalam rozpoznawac mojego wroga, ktory jest mna. /malolatxdd
|
|
![Tak naprawde nikt nas nie zna ani nas ani naszych mysli. Wiesz kto zna mnie na wylot lepiej ode mnie samej ? Poduszka. Tylko ona. To ona kazdego wieczoru przejmuje moje mysli moje lzy. To ona jest moim najlepszym zwierzchnikiem choc nie moge liczyc na to ze da mi odpowiedz na jakiekolwiek pytanie ktore zadaje co wieczor. Nie moge liczyc na to ze przemowi mi do rozsadku i pocieszy w zlych chwilach. Jednak kazdej nocy gdy gasnie nocna lampka w moim pokoju i sciska mnie natlok zlych mysli to ona jest przy mnie i wchlania te zle mysli. Nie raz w glebi serca blagalam i ubiegalam sie o to by zasnac bo noc jest najgorsza cisza i pustka dla czlowieka gdy spedza ja sam. Jest jak pulapka nie umiesz z niej uciec. malolatxdd](http://files.moblo.pl/0/5/28/av65_52819_204.jpg) |
Tak naprawde nikt nas nie zna, ani nas, ani naszych mysli. Wiesz kto zna mnie na wylot , lepiej ode mnie samej ? Poduszka. Tylko ona. To ona kazdego wieczoru przejmuje moje mysli, moje lzy. To ona jest moim najlepszym zwierzchnikiem, choc nie moge liczyc na to, ze da mi odpowiedz na jakiekolwiek pytanie, ktore zadaje co wieczor. Nie moge liczyc na to, ze przemowi mi do rozsadku i pocieszy w zlych chwilach. Jednak kazdej nocy, gdy gasnie nocna lampka w moim pokoju i sciska mnie natlok zlych mysli, to ona jest przy mnie i wchlania te zle mysli. Nie raz w glebi serca blagalam i ubiegalam sie o to, by zasnac, bo noc jest najgorsza cisza i pustka dla czlowieka, gdy spedza ja sam. Jest jak pulapka, nie umiesz z niej uciec. / malolatxdd
|
|
|
|