 |
|
' - mamo! kto to nimfomanka ? - kobieta lubiąca sex. - a jak się nazywa facet lubiący sex ? - ... facet! ' / kwejk
|
|
 |
|
Życie nas bardzo zaskakuje, gdy otwiera przed nami przyszłość. Czasem nie zdajemy sobie sprawy z tego, że coś się właśnie zaczyna!
|
|
 |
|
' chciałabym mieć własną wyspę i móc odpocząć od ludzi. '
|
|
 |
|
' widzisz, łatwo odfrunąć jednak trudniej się wraca. ' / O.S.T.R.
|
|
 |
|
' a Ciebie koleżanko, to nie chcę znać nawet z widzenia. '
|
|
 |
|
wspominam Cie i myślę... dlaczego nagle tak się stało...
|
|
 |
|
to wszystko w mojej głowie się tak plącze... ciężko mi to ogarnąć tu mi nie pomożesz
|
|
 |
|
mam byc posłuszna, wierna, poukładana, dobra, cierpliwa, w razie, gdy znudzą Ciebie puste panieny.
|
|
 |
|
Nie oceniaj mnie, nie. Na pewno nie patrząc na sytuacje z tamtego czasu. Mimo wszystko najlepszego. Kurwa nie wiesz jak bardzo ważny był dla mnie. Nie masz pojęcia o Jego dotyku, bo po prostu nigdy Ciebie nie dotknął. Może podał rękę, może nawet przytulił, ale nigdy kurwa nie dotknął Twojego serca. Skąd to wiem? Bo uważasz się za rozsądną i nie popłniłaś żadnego bęładu, a dla Niego idzie zgłupiec. Mogłam dac mu wszystko, tak bardzo za Nim tęsknie. Byłam tak wierna, tak posłuszna, tak zakochana, szczęśliwa. Nie byłam byłam Jego nie, nie. Ale w pewnien sposób chciałam byc tylko dla Niego i coś powodowało, że nie mogłam pozwolic sobie na coś więcej z innym chłopakiem i to nawet jeszcze długo po Jego odejściu. Nie ogarniesz.
|
|
 |
|
Pamiętam jak przekonywałeś mnie, że jestem najważniejsza, więc dlaczego zostawiłeś mnie dla jakiejś łatwej suki?? Ale wiesz co... nie żałuję... widocznie to nie byłeś już Ty, bo nigdy wcześniej nie lubiłeś łatwych dziewczynek. Tylko jeszcze zanim całkowicie znikniesz powiedz mi co cię tak zmieniło??
|
|
 |
|
Cześc, jesteś bardzo zagubiona nie sądzisz? Masz porozpierdalane myśli, chęc rzucenia wszystkim w kąt, rozpoczęcia nowego życia. Tak jest, przecież doskonale to wiem. Nie chcesz czuc. Nie wiesz już kto jest tym złym, czy Ty czy inni. Czy tak na prawdę się zmieniłaś, czy jesteś coś warta. Znasz wszystkie swoje błędy, po mam Ci o nich mówic? Wstydzisz się, ale nie żałujesz. Byłaś szczęśliwa, pamiętasz? Może i przez moment, ale byłaś. Jesteś zbyt dobra, zbyt głupia, zbyt wymagająca. W sumie sama nie wiesz jaka jesteś, nie wiesz co tu robisz, kim dla kogo jesteś. Wiesz, że żyjesz, może ktoś Cię pamięta, może ktoś potrzebuje. Nie musisz mówic zrozumiale, czaje. Wiem co spowodowało jaka jesteś, wiem co Tobą kierowało w każdej sytuacji i co najlepsze- wiem, że nie jesteś skreślona. I będę robic wszystko byś nie pogubiła się, w końcu jestem Twoim drugim obliczem. Tym rozsądnym, pewnym siebie i ogarniętym. Nie tym roztrzepanym, chcącym życ na odpierdol, krzywdząc tym samą siebie.
|
|
|
|