  |
Ciągle Mu powtarzam, że wszystko będzie okej. Wszystko będzie w porządku. To 2-3 miesiące. Damy radę.. Ale ja już wymiękam. Już nie daje rady... siedzę ciągle w samotności, a kiedy nadchodzi wieczór płyną mi łzy.. Siedzę samotnie, tak samo jak przed tym jak Cię poznałam... A co jeśli to pożegnanie było naszym ostatnim? Co jeśli już więcej Cię nie zobaczę? Co jeśli nie wrócisz? Tak bardzo się boję... Tak cholernie mi ciężko... Tak bardzo Go kocham. / gieenka
|
|
 |
WIELKA PIONA dla tych którzy chcą od życia więcej niż ślęczeć pod sklepem przytulając browar w ręce.
|
|
  |
Boże powinieneś zmienić poziom trudności z hard na easy bo ludzie za szybko się poddają i szybko odchodzą. / gieenka
|
|
  |
A ludziom od tego dobrobytu w dupach się wywraca.. Boże. Wiara dla tak wielu jest niewygodna, odchodzą zostawiając wszystko i wszystkich. / gieenka
|
|
  |
Cześć brat. Własnie dziś się pożegnaliśmy. Takie dziwne uczucie pustki. Ciebie już nie ma. Nie poznamy się już. Dziś na Twoim pogrzebie padło pytanie: Jaki jest sens? Jaki jest cel życia? Gdzieś ludzie o tym zapominają... Musimy jakiś cel w życiu obrać.. Brat. Ciężko się z tym pogodzić.. Tak ciężko jest sobie zdać sobie sprawę z tego, że ludzie nie wiadomo kiedy mogą odejść. Jeszcze zobaczyłam twoje zdjęcie z dnia kiedy to zrobiłeś... Zdałeś egzamin, przecież wszystko by się ułożyło... Odszedłeś jak egoista. Zadając ból tylu osobom. Niesiona trumna przez twoich przyjaciół w deszczową pogodę.. Obraz zadający cholerny ból... I nawet nie wiem kiedy popłynęły łzy, a przecież się nie znaliśmy, a przecież miałam być twarda... / gieenka
|
|
  |
wciąż uczę się od Ciebie, czym życie jest... / Sumptuastic
|
|
  |
- Ale on w tobie zakochany.. No ale dobrze bo przecież jesteś moją córką. / gieenka
|
|
 |
|
Wypijmy za szczęście, które kiedyś kurwa nadejdzie.
|
|
 |
|
Nie dotykaj mojej dłoni. Znów pomyślę, że Ci zależy.
|
|
 |
|
Teraz to widać, kto tu kochał bardziej.
|
|
  |
I tak po prostu sobie poleciał pozostawiając mnie tu samą bez niczego... / gieenka
|
|
|
|