 |
ciągłe starania, aby cokolwiek po sobie zostawiać, gdy umrę.
|
|
 |
ty nazywasz to miłością, a ja zwykłą, przelotną znajomością / zakochybana
|
|
 |
najbardziej boli, gdy w szkolnym korytarzu zerkasz na mnie, jak byś chciał do mnie wrócić, choć dobrze wiemy, że tak nie jest / zakochybana
|
|
 |
wiesz na co mam w tym momencie ochotę? - na twoje słodkie usta, mimo to ile kłamstw z nich już usłyszałam / zakochybana
|
|
 |
Wychodzi z domu z nadzieją, powraca z rozczarowaniem ;(
|
|
 |
-Przecież gdyby mu chociaż troche zależało, zagadałby... -a Ty zagadałaś? /Paulaaa ;* Friends forever
|
|
 |
Kocham tą jedną spośród 86400 sekund, kiedy skupiasz swój wzrok tylko na mnie...
|
|
 |
Dziś wiem, że nie pragnę niczego więcej niz tego cholernego dwukropka i gwiazdki w smsie od Ciebie :(
|
|
 |
Wiedz, że każdego wieczoru przed snem cholernie długo o Tobie myślę. Wiedz,ze codziennie rano po otwarciu oczu, patrzę w sufit i cholernie długo o Tobie myślę... Wiedz, że codziennie rano i po południu jadąc pociągiem, patrzę za okno i cholernie długo o Tobie myśle. i wiedz, że codziennie przechodząc obok Ciebie cholernie długo myślę, czy na Ciebie spojrzeć, czy nie dać Ci żadnego znaku, że jesteś tą cholerną wyższością...
|
|
 |
Teraz już zrozumiałam, że pokochałabym najbardziej pocałunek o smaku papierosów... Nawet jeżeli nie akceptuje,że je palisz. Love is hard...
|
|
 |
Tak cholernie ciężko na Niego nie spojrzeć. To idiotyczne walczyć ze swoim wzrokiem.
|
|
 |
-Skąd wiesz jaki jest? Nie oszukujmy się, przecież nawet go nie znasz...-Ale oczy...-Co oczy?? -To przecież one są zwierciadłem duszy- powiedziała ze smutkiem i odeszła :(
|
|
|
|