|
jestem bezradna, głupia i taka naiwna, bo tęsknię za osobami, rzeczami i miejscami, choć sprawili mi tyle bólu / zakochybana
|
|
|
w ciągu minuty, po wykrzyczeniu sobie parę niemiłych słów, wszystko wyparowało, stałeś się obcy, wszystko straciło sens, tak jakby miłość między nami nigdy nie istniała, tak jakby te parę lat uciekły w niepamięć, tak jakby nie było wspólnego balu gimnazjalnego, studniówki, ślubu, czy dziecka / zakochybana
|
|
|
najgorszy jest strach, że odpuścisz, a po kolejnej kłótni, gdy wyjdziesz z pokoju to już nie wrócisz, zostanę sama, znów / zakochybana
|
|
|
udawanie szczęśliwej to mój największy atut, trochę zakłamany i nieszczery, ale działa dobrze, zawsze / zakochybana
|
|
|
tak na prawdę każdy z Nas jest sam, całkiem sam, nawet w tłumie ludzi, nawet z przyjaciółmi, którym ufa, każdy nosi w sobie jakąś tajemnice, o której nikt, nigdy się nie dowie, zostaje z nią sam, całkiem sam / zakochybana
|
|
|
każdy brud, kłamstwo wychodzi w końcu na jaw, w rezultacie zostajesz sam, topisz się tylko we wspomnieniach, które po pewnym czasie przestają Cię już tak dotykać, znów widzisz sens, to światełko, jest ono trochę inne, ale daje Ci tyle samo radości, do przyszłości możesz jedynie wrócić na chwilkę w myślach, ona już nie wróci, bo "nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca". / zakochybana
|
|
|
kocham moment, gdy będąc z Tobą czuję, jak w powietrzu unosi się tylko błoga namiętność / zakochybana
|
|
|
najbardziej boli sam fakt, że centymetry pomiędzy naszymi ustami zamieniają się w setki kilometrów między sercami, że wokół Twoich ust przechodzić będą nieznane mi właścicielki innych ust, a ja nie będę w stanie zakazać im zbliżania się do Ciebie / pinger.
|
|
|
byłabym genialną koszykarką - perfekcyjnie daje kosze , idealnie rzucam, a skoki też mam nieźle opanowane - szczególnie te w bok / demot
|
|
|
niby dążę do stabilizacji, idealnego związku, lecz po pewnym czasie, jak jakiś głupi dzieciak zaczynam wszystko komplikować, historia powtarza się w kółko, a ja czuję, że okłamuje samą siebie .. / zakochybana
|
|
|
wybaczać to jedno. godzić się z sytuacją, zacierać ją w pamięci, naprawiać od nowa całą nić naderwanego zaufania to drugie. wybaczam Ci, na razie więcej nie potrafię. / definicjamiloscii
|
|
|
związek na odległość ma sens, jeśli odległość nie przekracza długości ramion. / pinger.
|
|
|
|