 |
nie mam Wam zbyt wiele do przekazania może poza tym, że mleko naprawdę inaczej smakuje gdy sie tęskni.
|
|
 |
Boję się, że zawsze będę tylko czyimś powiernikiem, przyjacielem czy bratem,
że nigdy nie będę dla nikogo całym światem.
|
|
 |
Wszystkie rzeczy, których nie chciałam powiedzieć
grają na moich ustach aż do szaleństwa.
|
|
 |
Dlaczego czekam na Ciebie
dłużej niż mógłby przeciętny człowiek?
|
|
 |
Lepiej jest zepchnąć coś, co już spada,
niż ryzykować bycie pociągniętym przez to na dno.
|
|
 |
Jesteś idealnym pudełkiem aby schować w nim moje serce.
|
|
 |
Przypomniało mi się dziś, jak kiedyś, na samym początku naszej znajomości, tak bardzo go prosiłam o to, żeby mnie nie skrzywdził, że nie chcę znów przez to przechodzić i że jeśli ma zamiar odejść, nieważne czy za tydzień, miesiąc czy 10 lat, ale jeśli ma zamiar, to niech lepiej zrobi to od razu, bo może nie będzie aż tak boleć. Pamiętam jak obiecał, że nic się nie stanie, jak zapewniał, że przezwyciężymy wszystko, bo to przecież my, a kto inny, jak nie my. I pamiętam, jak się wtedy uśmiechnęłam, takim zupełnie innym uśmiechem. Takim, który miał w sobie wiarę, po prostu zwykłą wiarę w człowieka. /dontforgot
|
|
 |
niedziela, cudowna pora do wszelkich przemyśleń i narzekań.
|
|
 |
Porozmawiajmy o straconym czasie, o długich rozstaniach,
chwilach złości, o smutnych pożegnaniach.
|
|
 |
Słowo daję, tak często słyszę, że mam się zamknąć, że niepotrzebnie marnowałam czas na naukę mówienia.
|
|
 |
Byłam twoją podporą, Twoim węchem, wzrokiem i dotykiem. Zabierałam Cię do domu, gdy wypiłeś za dużo.
|
|
 |
Nie chcę tak, więc odchodzę, nie możesz już nic zrobić, nie zostanę. Nie potrzebuję dramatów, więc odchodzę, jestem dziewczyną, która ma dużo na głowie.
|
|
|
|