 |
każda z nas ma coś z Marilyn Monroe jak nie pieprzyk to spojrzenie, lub depresję.
|
|
 |
I didn't know where this was going, when you kissed me.
|
|
 |
I muszę wciąż dusić się w sobie, swoje słowa cisnące sie na usta, myśli bezustannie pchajace sie do głowy. Swoją gotującą się krew przełykać, żyły zszywać, sklejać rozpadające się emocje.
|
|
 |
Najbardziej podobają mi się jego brwi. Są prawie zrośnięte. Rzęsy są tak długie, że kładą się cieniem na policzkach. Wiecznie niedogolonych policzkach. Uwielbiam ich szorstki dotyk. Leżę i wstrzymuję oddech, bo się boję, że to tylko sen i zaraz ktoś mnie brutalnie obudzi. / J.Rakowicz - Druga szansa
|
|
 |
Siedzę sam Przy stoliku, Pale papierosy i piję kawe i słucham i trzymam sie Życia.
- James Fray
|
|
 |
ZNAJDŹ SOBIE KOGOŚ KTO BĘDZIE DUMNY,ŻE CIEBIE MA.
|
|
 |
-Wciąż o niej myślisz?
-Zdarza mi się.
-Często?
-Trochę rano, trochę w południe, trochę wieczorem, trochę w nocy.
— M. Levy
|
|
 |
skąd ludzie mają taką cechę ?
Najpierw zrobią świństwo, później milczą, podglądając efekt.
|
|
 |
niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu.
|
|
 |
Wiesz czego pragnę? Żeby wszystko w końcu było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą, że jestem cholernie szczęśliwa, że już na drugi dzień znów będę mogła Go zobaczyć, przytulić, złapać za rękę i powiedzieć mu ile dla mnie znaczy. Bym mogła nosić Jego za dużą bluzę, która przesiąknięta będzie Jego zapachem. By On śmiał się ze mnie, gdy palnę jakąś głupotę, by siedząc mu na kolanach On bawił by się moimi włosami. Po prostu niech w końcu będzie przy mnie i już nigdy nie odejdzie
|
|
 |
|
W końcu kiedyś musimy się obudzić, prawda?/muszelkaaa
|
|
 |
|
Wybacz, ale nie jestem gotowa umrzeć w tej sekundzie../muszelkaaa
|
|
|
|