 |
Spotykam Ciebie znów, patrzysz na mnie i widzisz, że czuje to co Ty, albo któreś z nas się myli.
|
|
 |
Nienawidzę siebie, gdy mi zmieniają się nastroje i boje się, ze nie odbierzesz, kiedy jutro zadzwonię.
|
|
 |
Chciałbym się zmienić, dla Ciebie być kimś innym i nie bać się, patrzeć na odbicie w lustrze. Już wiem i boli mnie to co o mnie myślisz. czyny są dla mnie trudne, a słowa staja się puste.
|
|
 |
Proszę, rozbij tą szybę, proszę, rozbij to lustro, chcę Ciebie widzieć i niech zniknie oszustwo.
|
|
 |
jestem uzależniony od jednego narkotyku, to twoje słowa ponad dumą, które mówią 'przytul'
|
|
 |
I chuj mnie obchodzi, jakie masz do mnie podejście. Chcesz wiedzieć ? powoli zapominam, że jesteś..
|
|
 |
ciężko jest wyjść z przepaści nałogów, będziesz miał kumpli tak samo jak wrogów, poczujesz szczęście i napotkasz złość, kiedy dzieciaku życie da Ci w kość
|
|
 |
słońce, chmurki, wiaterek i THC, chyba nic się nie stanie jak 3 dychy strącę, nie?
|
|
 |
Wiem, że gdzieś tam są jeszcze dobrzy ludzie. Nie widzę ich twarzy, nie słyszę ich słów, ale wierzę w nich. Ufam, że kiedyś wszystko będzie inne, że to my zmienimy czas i, że my nadamy mu nieco lepszego sensu. / Endoftime.
|
|
 |
Chciałam choć raz poczuć się kimś lepszym, kimś ważniejszym. Chciałam być kimś kogo przytula się i do kogo uśmiecha się bez powodu. Chciałam czuć jak moją dłoń delikatnie ściska inna i mieć pewność, że jest naprawdę bezpieczna. Chciałam być kimś potrzebnym.. kimś, kogo się po prostu kocha. / Endoftime.
|
|
|
|