 |
kocham cię. przestań istnieć / żulczyk
|
|
 |
nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. nie warto. dobra zresztą.. i tak się w to wpierdole.
|
|
 |
nie mam czasu się uczyć bo jestem zajęta czekaniem na weekend.
|
|
 |
i will wait for you forever ;*
|
|
 |
Bo gdy ma się złamane serce nie czuje się skutków picia alkoholu. Nie czuje się nic, prócz rozdzierającego bólu w środku, widzi się przez łzy, które nie odzwierciedlają tego w smutku w najmniejszym stopniu. To jest silniejsze, sprawia, że wszystko traci swój sens. W sumie mogłabyś krzyczeć wyrzucając całą złość, ale brak siły nie pozwala. Letarg trwa a ty wiesz, że prędzej czy później przerośnie Cię do tego stopnia, że poniesiesz śmierć. Najboleśniejszą bo zadaną przej najbliższą osobę. /improwizacyjna
|
|
 |
I nie muszę uczestniczyć aktywnie w rozmowie by czuć wkurwa takiego, że mała bania. /improwizacyjna
|
|
 |
Kasa na niedzielne zakupy z rodziną poszła się jebać na flaszkę i prochy. Siedzę w pusty mieszkaniu kumpla, przede mną dwie kreski, butelka czystej i kieliszek. Łzy spływają, chyba wszystko jest nie tak. /improwizacyjna
|
|
 |
Mimo iż jesteś wszystkim, nie chcę cię krzywdzić więcej, choć wiem, że nie zetną się już nasze ręce. Odchodzę stąd, choć tak naprawdę odejść nie chcę. /Bas tajpan.
|
|
 |
Najgorzej jest po czasie, gdy uświadamiasz sobie jak wiele zmienił ten jeden pieprzony błąd. Gdy ktoś o tym wspomina cicho się uśmiechasz jednak w środku czujesz, że bez wydarzeń tamtego dnia żyłabyś spokojniej. /improwizacyjna
|
|
 |
cały czas się znamy, lecz to już nie to.
|
|
 |
bo mnie wciągnie to bagno bez Ciebie.
|
|
|
|