 |
wole już dresów , ci przynajmniej za nim nieźle obiją ci dupe zapytają czy masz jakiś problem, a życie nie.. / burdeel
|
|
 |
szybciej taboret z kuchni obdarzy mnie uczuciem niż ty to zrobisz . / burdeel
|
|
 |
- Sprawdziła pani sprawdziany? - Nie, mam też innych uczniów. - Zapomniałem zadania domowego.. - DLACZEGO?! - bitch please, mam też innych nauczycieli. / wziuum
|
|
 |
|
, uważaj szmato , bo zrobie Ci z ryja mozaikę .
|
|
 |
|
Oddałam mu całe życie, całe moje serce. Tak naprawdę, całkowicie mu sie oddałam. [fuuck_me]
|
|
 |
|
wciąż czuję Twój słodki smak ust i zniewalający zapach perfum.
|
|
 |
|
- ale masz małe cycki. - no na pewno większe od Twojej pały. [fuuck_me]
|
|
 |
|
Marzę tylko o jednym, żebyś mnie w serduszku miał, żebyś całował, bezgranicznie kochał, trzymał za rękę, w trudnych chwilach przytulał, pokaż, że potrafisz, to ja również Ci pokaże, że z Tobą chce być, teraz tylko o tym marzę, ja wiem że to nie łatwe, ale warto ryzykować, bo co zbudowaliśmy, szkoda było by marnować.
|
|
 |
|
Zakochanie - to takie swędzące serduszko, którego nie można podrapać.
|
|
 |
Wiedziałam, że czytając o tym wszystkim zgłębiam jedynie swoje pole widzenia na ten temat. Staję się bogatsza w zabójczą dla mnie wiedzę, chłonę to wszystko. Liczę, przeliczam, kalkuluję, nałogowo. Mam swoją wizję, chcę czegoś niemożliwego. Chcę zadowolić siebie i karzę siebie gdy coś zjebię. Setka myśli w jednym temacie. Autodestrukcja. Wszystko tak mówi, ale to kłamie. Ja nic takiego nie robię. Tamto mnie nie dotyczy, przecież wiem na czym stoję. Mam kontrolę, nie robię nic niezwykłego. To jest dobre. /improwizacyjna
|
|
 |
Nie wiem dlaczego jestem ubrana tak a nie inaczej. Wchodzę po schodach stukając obcasami, odkluczam drzwi do pustego mieszkania i ze łzami w oczach rzucam się na łóżko. Podnoszę się. Męcząc się z zamkiem od sukienki sprawdzam barek. Resztki red label lądują w szklance z lodem i colą. Zarzucam na siebie żółtą bluzę i podarte dresy. Siadam po turecku puszczając te same nuty, które kilka godzin temu dawały ukojenie a teraz są przeklęte. Odpalam papierosa i znów zastanawiam się w którą stronę toczę to gówno zwane potocznie życiem. /improwizacyjna
|
|
 |
- No choo tu do mnie - Może jeszcze frytki do tego ? - Nie , wystarczy mi wielki buziak ♥ / kissmekiss
|
|
|
|