 |
w niedzielne popołudnia zazwyczaj wpadał po mnie i szliśmy razem w ciche miejsce. albo spędzaliśmy ten czas u mnie. leżeliśmy na łóżku, a On wplątując palce w moje włosy szeptał na ucho, jak bardzo mnie kocha. potrafiliśmy tak przeleżeć kilka godzin. uwielbiałam dotyk dłoni na mojej szyi i gorąc ust na wargach. kochałam Go, a On kochał mnie. nie wiem, co później się stało ..
|
|
 |
a gdybyśmy byli gotowi podjąć ryzyko związku, bylibyśmy razem i osobno jednocześnie. chciałabym móc dzielić z Nim wszystkie smutki, i radości, mieć Go przy sobie, kiedy będę potrzebować właśnie Jego obecności, móc się przytulić i usłyszeć, że zawsze będzie przy mnie. tutaj czar pryska, pojawia się odległość. dla mnie mesy i gadu to zdecydowanie za mało, potrzebuję Jego fizycznej obecności.
|
|
 |
|
- Przepraszam, że Cię zraniłem. - Nie przepraszaj. Po prostu wypierdalaj. [?]
|
|
 |
I wiesz co mnie boli? Że w głowach się pierdoli .
|
|
 |
Miłość jest grą... kto pierwszy powie kocham – przegrywa./ Greta Garbo
|
|
 |
|
wiem , że spieprzyłam naprawde dużo.
|
|
 |
W każdej piosence o miłości mogę znaleźć coś o nas, o naszym burzliwym, ale też pełnym miłosnych uniesień związku.
|
|
 |
Życie byłoby o wiele prostsze, gdyby serce choć raz posłuchało rozumu.
|
|
 |
Nie mogę przestać myśleć o pewnym egocentrycznym panu, który pewnej wiosny skradł mi serce i do tej pory go nie oddał.
|
|
 |
"zabijac to nie znaczy wyjac rewolwer [..] to wcale nie tak. można zabijać w sercu. po prostu przestać kogoś kochać. i wtedy ten ktoś umiera"
|
|
 |
|
Znowu rozmawiamy. Znowu traktujesz mnie tak samo obojętnie jak kiedyś. Znowu opowiadasz mi o swoim związku, a ja nie mam sił, by Cię wysłuchiwać. Nie chcę wiedzieć, że Ci na niej zależy, a co więcej, że chcesz walczyć o wasz związek. Do cholery, ślepy jesteś i nie widzisz, jak bardzo Cię kocham?
|
|
|
|