 |
Schwytaliśmy i na marne zakuliśmy Nasze serca w kajdany.
Skakaliśmy nigdy nie pytając dlaczego.
Całowaliśmy się, czułam się zauroczona
miłością, której nikt nie mógł zaprzeczyć.
Nigdy nie mów, że po prostu odeszłam.
Zawsze będę Cię chcieć.
Nie mogę żyć w kłamstwie, uciekając od życia.
Nigdy nie chciałam rozpoczynać wojny.
Chciałam tylko, żebyś mnie do siebie dopuścił.
I zamiast używać siły
powinnam była dać Ci wygrać. Weszłam tu jak niszcząca kula.
Nigdy wcześniej nie uderzyłam tak mocno w miłość. Chciałam jedynie zburzyć Twoje ściany.
Wszystkim, co zrobiłeś było złamanie mnie.
Tak, ty,
zniszczyłeś mnie.
|
|
 |
poranki są najtrudniejsze. zaraz jak tylko otwierasz oczy, i otacza Cię szara rzeczywistość. zaczynasz rozumieć że problem tkwi w Tobie, bo za bardzo przywiązujesz się do ludzi / solve
|
|
 |
Życie w dzisiejszych czasach jest bodajże pomyłką. Wielkim dołem, do którego wrzucane są różne typy ludzi.
Szczerzy, z dystansem do siebie. Niemili i zwarzający jedynie na swoje dobro. Ambitni, którzy z dnia na dzień, mocniej walczą o swoje pragnienia. Samotnicy, szukający kogoś, kto wyciągnie ich ze stanu wiecznego zagubienia. Lubiący ciszę, ale bezprzesadnie. Bujający w obłokach, a także Ci, dla których ważni są jedynie inni. Ale czy odnaleźlibyśmy się, gdyby nie to czyste powiązanie!? Te chwile beztroski oraz sprężenia uczuć. Czy istniałaby przyjaźń, miłość i pragnienie drugiej osoby, gdyby nie właśnie ta plątanina charakterów, stwarzająca nastroje wabiące dusze?
Świat nie jest tym złym.. To perspektywa z jakiej się na niego patrzy jest zepsuta.
|
|
 |
Czasem po prostu coś pójdzie nie tak, pewne rozrzucone kawałki przestają do siebie pasować tak jak wcześniej. Teraz jesteśmy tylko rozsypanką. Rozsypanką zbędnych słów, ale i tych niewypowiedzianych. Rozsypanką uczuć, które wymywają w naszych wnętrzach to co wcześniej liczyło się ponad wszystko inne. Rozsypanką gestów, które wcześniej mówiły więcej niż słowa. Jesteśmy własną rozsypanką, której jeśli nie my, nikt nigdy więcej nie będzie w stanie złożyć od nowa. To trudne, prawda? Gdy z rąk wymyka nam się coś, czego przecież byliśmy tak bardzo pewni. Coś, za coś zabiłbyś wcześniej. Tu czas jest zabójcą. Przemijanie? Proszę, nie mów nigdy więcej, że czasem coś musi się zmienić, by przyszło coś lepszego, miłość nigdy się nie zmienia. / Endoftime.
|
|
  |
poranki są najtrudniejsze. zaraz jak tylko
otwierasz oczy, i otacza Cię szara
rzeczywistość. zaczynasz rozumieć że
problem tkwi w Tobie, bo za bardzo
przywiązujesz się do ludzi / solve
|
|
  |
"Mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej,
innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej,
ale jakoś. Tylko niczego nie da się zapomnieć.
Po prostu nie da."
|
|
  |
Pamiętaj, że zawsze jest ciężko, zanim
zacznie być pięknie. ~niekoffana~
|
|
  |
“Wiem że trudno ze mną wytrzymać i
właśnie to sprawia że dwa razy bardziej
doceniam tych którzy zawsze są przy mnie.”
|
|
 |
Mała, Ty wstajesz każdego dnia rano. Ty się ubierasz, malujesz, zabierasz swoje rzeczy i wyruszasz do szkoły, na uczelnię, do pracy lub do znajomych. Ty się uśmiechasz. Ty jesteś niesamowitą gadułą. Ty świetnie się bawisz. Ty zgrywasz pozory. Wyjaśnij mi - po co? Przecież każdy widzi Twoje oczy. Wszyscy dostrzegają to jak zmęczona jesteś, jak opadasz z sił, jak katujesz się przeszłością. Ty, Mała, jesteś cholerną pozorantką. I nikt nie potrafi do Ciebie dotrzeć ani Ciebie zmienić.
|
|
 |
nic tak nie krzywdzi jak przypadkowe słowa dające nadzieje
|
|
 |
I po co o nim myślisz jak on i tak ma Cie w dupie?
|
|
|
|