 |
Chciałbym, żebyś miał nawet 2 miliony
Bo nie czuję zawiści widząc zadowolonych.
|
|
 |
Jak duży musi być rozmiar tęsknoty, jak głęboko trzeba się w niej zanurzyć, by przestać krzyczeć i przytulić się do jej dna? A potem zostaje już tylko moment, nim chłód przeszyje twoje płuca. A ty niby z wyboru, wraz z tlenem zaczniesz wdychać samotność, każdego dnia od nowa..
|
|
 |
Dużo czasu minęło nim zapomniałam o dawnych obietnicach i wyprułam z serca resztki ostudzonej miłości..
|
|
 |
Kiedyś ktoś powiedział mi, że samotność uczy miłości.
|
|
 |
Niewielu szczerych spotkasz na tej samej sciezce
polegac na sobie od zawsze bylo najbezpieczniej.
|
|
 |
To co bylo juz nie wróci raczej na pewno
Czlowiek zaczyna zyc, gdy przestaje meczyc przeszlosc.
|
|
 |
Siedzę cicho, bo widocznie czasem tak lubię.
|
|
 |
Nie wierzę mediom i tylko kilku ludziom ufam.
|
|
 |
Kumple wiedzą, że garbie się od zawsze, bo nosze na barkach za duży bagaż doświadczeń.
|
|
 |
Chociaż daleko jestem, to daję słowo
Myślami, pamiętaj, zawsze gdzieś obok.
|
|
 |
Przeklęty melanż czy kiedyś się z niego urwę?
Przydałby mi się w końcu dubler.
|
|
 |
Wolę umrzeć tak jak stoję, niż żyć na kolanach
Kiedyś miałem coś w planach, z których śmieję się dziś
Nie będę mówić szeptem nic, skoro we krwi mam krzyk.
|
|
|
|