 |
czasem ma ochotę rzucić się na niego przytulic go mocno do siebie i pocałować czasem lubi poczuć smak szczęścia. /ogarnijmnieskarbie
|
|
 |
"Zostańmy przyjaciółmi ". Zapomniał tylko dodać, że takimi którzy nie mówią sobie zwykłego "cześć", wcale ze sobą nie rozmawiają, unikają się na korytarzu, nie patrzą i nie uśmiechają się do siebie, nie piszą ze sobą sms , nie wspierają się wzajemnie. Po prostu takimi, którzy mają na siebie wyjebane./retrospekcyjna
|
|
 |
Robiąc porządki w szafie znalazłam mój zagubiony sweterek. Uradowana podniosłam go ku górze i wtedy poczułam zapach.. Tak Twój zapach, który ukoił wszystkie smutki. / ciamciaramciaa
|
|
 |
złapał Jej podbródek po czym ustabilizował Jej głowę tak by nie miała innego wyboru niż patrzeć prosto w Jego ciemne tęczówki. krzyczał Jej prosto w twarz , że jest pierdoloną egoistyczną suką, a z każdym kolejnym słowem uścisk stawał się mocniejszy. w końcu wyrwała się z Jego władczych rąk, zalewając się łzami. zamachnął się, uderzając prosto w twarz z otwartej ręki. w bezsilności osunęła się na podłogę płacząc jak dzieciak. wyszedł , a Jej serce rozdzierało się na miliardy części - kochała Go .. / veriolla
|
|
 |
poprosił mnie o spotkanie, nie cieszyłam się jak głupia ponieważ spotykaliśmy się codziennie z racji iż jesteśmy przyjaciółmi. kiedy się spotkaliśmy, od razu zauważyłam że nie jest taki jak zwykle, myślałam że to będzie spotkanie całą ekipą, był sam, dziwnie spięty, zdenerwowany. - bo ten.. ty wiesz co ostatnio odwaliliśmy ? - zapytał dziwnie się uśmiechając. - ale chodzi ci o to że się całowaliśmy najebani ? - patrzyłam ciągle na swoje buty. - tak, może dla ciebie to nic nie znaczy, byliśmy pijani, ale wiesz.. ja to wykorzystałem, na trzeźwo nie mam odwagi cię pocałować, alkohol mi w tym pomógł, cieszę się że się tak stało.. kocham cię, nie jak siostrę, nie jak przyjaciółkę, kocham cię i chcę z tobą być, tylko ty znaczysz dla mnie tak cholernie dużo, nie mogę bez ciebie wytrzymać ani dnia, zależy mi na tobie. - powiedział patrząc mi prosto w oczy, nawet nie zdążyłam ogarnąć tego wszystkiego kiedy nasze usta były już ze sobą złączone, topiliśmy się w pocałunku. / grozisz_mi_xd
|
|
 |
a teraz czasami nawet brakuje mi obsesyjnych myśli o Tobie./retrospekcyjna
|
|
 |
-jo, Ty kurwa masz zaszytą pizdę. - wiesz.. często łatwiej coś rozszyć niż przykleić . ;] / moja dzisiejsza wymiana zdań z pewnym idiotą ;)
|
|
 |
byłam sama w domu. rodzice gdzieś pojechali, a ja oglądałam coś w telewizji. nagle do domu zadzwonił dzwonek. za nic nie chciało mi się iść otwierać i nawet nie interesowało mnie kto przyszedł. leżałam dalej. za chwilę znów ktoś dzwoni. wstałam, ociągając się. otworzyłam drzwi. stał tam On ze łzami w oczach. nienawidziłam Go za wszystko, a teraz On tu przychodzi. nie mówiłam nic. staliśmy tak patrząc na siebie. miałam ochotę Mu to wszystko wygarnąć, ale Jego łzy powstrzymywały mnie przed tym. przytuliłam Go. zaczęłam pytać co się dzieje. nie odpowiadał nic. weszliśmy do domu. w końcu Jego milczenie doprowadzało mnie do szału. zaczęłam się drzeć, że ma mi powiedzieć co się dzieje. wymamrotał tylko "pokochaj mnie na nowo. błagam". powiedziałam mu tylko , że nie muszę na nowo , bo Go wciąż kocham. wtedy mnie pocałował, a w moich oczach pojawiły się łzy radości . / mietowyusmiech
|
|
 |
GOFRY ♥♥ chociaż coś poprawia mi humor ; )
|
|
|
|