 |
Zauważyłeś? Zmieniłam się. Zmienił się mój charakter, moje podejście do ludzi, zmieniły się moje uczucia i to, jak zachowuję się podczas wewnętrznego zagubienia. Bo nie jestem tym kim byłam. Nie zauważysz już u mnie więcej łez, które będą zdobić swoim błyskiem moje policzki. Nie zobaczysz już na mnie bólu, który nosiłam przez całe życie. Nie zauważysz nic, ponieważ nie jestem tym kim byłam. Nie maluje emocji w odbiciu tęczówek, nie pokazuję tego co znajduje się w moim sercu. Nie przyznaję się do błędów, które popełniam i nie uczestniczę dalej w chorych akcjach, które nie dawały mi niegdyś spokoju. Widzisz? Nie jestem tą zagubioną dziewczynką, która musi nadal chodzić za rączkę z kimś odważnym i cierpliwym, kto będzie ją prowadzić przez strome zakręty. Nie jestem tą dawną dziewczynką, wydoroślałam.
|
|
 |
Potrzebne jej było nie moje ramię, a jakiekolwiek ramię. Potrzebowała nie mego ciepła, a ciepła drugiego człowieka. Poczułem się winny, że ja to tylko ja. / H. Murakami
|
|
 |
Niech ta suka Ci teraz robi obiadki ,mam nadzieje ,ze dostaniesz sraczki .
|
|
 |
Druga połowa łóżka już dawno jest zimna .Nie trzeba przeciągać kołdry an swoja stronę . Łazienka rano wolna .W drugim kubku nie ma kawy. W szafie jest luźniej . A telewizor nie pamięta kiedy pokazywał mecz ... Nie jesteś już mój .
|
|
 |
To uczucie ,gdy nawet opuszczona deska w sedesie przypomina Ci ,ze już go nie masz .
|
|
 |
Co u mnie? Leże i godzinami patrzę w sufit .... a co mam robić skoro cały swój wolny czas spędzałam z nim , jedliśmy razem , sprzątaliśmy razem ,zakupy robiliśmy razem , graliśmy razem , oglądaliśmy tv razem ,spaliśmy razem ... A teraz ? Teraz ,jedyne co robię to leże i patrzę w sufit .... Tylko on mi go nie przypomina .
|
|
 |
-Przestań w końcu płakać ,bo się odwodnisz !
-może wtedy dadzą mi go w chociaż kroplówce .
|
|
 |
W taką noc jak ta ... Najbardziej brakuje mi właśnie Ciebie .
|
|
 |
Powiedz dlaczego moje serce stoi ?
|
|
 |
1. Ostatniej nocy w miejsce odchodzącej nadziei przyszedł ból. Bolała mnie głowa, serce. Co do głowy i serca nie mam wątpliwości, czułam, jak moja czaszka wzięta w ciężkie imadło poddaje się jego naciskowi, jak skronie zbliżają się do siebie i zaraz pękną, lekko jak skorupka jajka, jednocześnie cienki świder wkręcał mi się w sam czubek głowy, w klatce piersiowej czułam wyraźny ucisk i czekałam już, aż wreszcie promieniujący ból pójdzie do lewego ramienia, czekałam z paraliżującym lękiem, ale też z czymś w rodzaju dziwnej nadziei, że to już, że w sposób relatywnie szybki i przecież nie najbardziej bolesny i upokarzający przetnie się ten węzeł zwany egzystencją.
|
|
 |
2. Bolała mnie też trzustka albo wątroba, ale nie wiem, która jest po której stronie, czy trzustka po lewej, a wątroba po prawej, czy też odwrotnie. Być może zresztą bolały mnie obie, może bolała mnie też śledziona, nie wykluczam tego, tym bardziej że nie wiem dokładnie, gdzie śledziona leży, ból wędrował po całym moim ciele, robiąc sobie co jakiś czas przystanki w wybranych miejscach i tam dźgając lub ściskając intensywniej, a potem mozolnie ruszał dalej. Może to komórki rakowe, ukryte dotąd w swoich małych gniazdach jak pisklęta, podrosły już na tyle, by oznajmić światu o swoim istnieniu? Byłam jednym wielkim bólem, jednym wielkim pulsującym ogniskiem bólu, tak, że ten ból przeszedł nawet na moje myśli, moje myśli też zaczynały pulsować nieznośnym, upokarzającym bólem, jak uparty, tępy górnik drążący tunele w skałach moich natręctw.
|
|
 |
|
Walcz albo olej wszystko. Sukces zależy od podejścia.
|
|
|
|