 |
|
Zmieniłeś się i to bardzo, wielu uważa Cię za wylansowanego chama, który widzi tylko czubek własnego nosa, ja nadal widzę słodkiego Majka, którego nikt nie jest w stanie mi zastąpić. A chwil spędzonych z nim nikt mi nie zabierze.
|
|
 |
|
Naszą wielką depresją jest życie.
|
|
 |
|
Wiesz co? Ufałam Ci, na prawdę kiedyś Ci ufałam, a teraz to tylko pustka, brak wiary, zero optymizmu, żal, jest tylko jeszcze odrobina nadziei, bo nadzieja umiera ostatnia.
|
|
 |
|
-w jakim miejscu było najfajniej? -wszędzie w sumie, każde miasto jest zajebiste, wszystko mi się podobało, ale najcudowniejsze miejsce na świecie to między jej prawym a lewym ramieniem. Kubb.< 3
|
|
 |
|
nie umiem, nie potrafię, nie jestem w stanie, nie radzę sobie. Ale wiem,że muszę iść dalej, mimo tego ,że boli, że nie mam już siły patrzeć na Tą zakichaną wioskę, na tych ludzi w szkole i poza nią. Nie chce mi się żyć w tym miejscu, ale muszę pogodzić się z tym jak jest, nie mam innego wyjścia.
|
|
 |
|
Jeśli ludzi łączy szczere uczucie, to nic nie jest w stanie ich rozdzielić..
|
|
 |
|
To, co nierzeczywiste, jest silniejsze niż to, co realne. Bo nic nie jest równie doskonałe jak wytwór wyobraźni. Bo prawdziwie trwałe są tylko nieuchwytne idee, pomysły, wierzenia i fantazje. Kamień się kruszy. Drewno próchnieje. A ludzie, no cóż, umierają.
|
|
 |
|
A tymczasem budzimy się u siebie w domu rano. I dni są różne. Pilnuję się teraz, żeby budzić się i wchodzić w kolejny dzień jakoś tak pozytywnie. Z pozytywnym podejściem. Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie.
|
|
 |
|
Taki dojrzały, taki przystojny, poważny, elegancki, a czasami w dresach, z piwem w ręku , tak chamski, prostacki. Nieobliczalny, nadpobudliwy... ale to jego oczy kocham najbardziej, to w jego ramionach chcę zasypiać i budzić się do końca życia, nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie, nawet jeśli będę musiała znosić Twoje chamskie zachowanie, to nigdy nie przestanę Cię kochać. P< 3
|
|
 |
|
pojawia się i wszystkie pary oczu są skierowane w jej stronę. z gracją mija gapiów. i ten jej zapach.. specyficzny.. staje w centrum uwagi. chcesz ją dotknąć, skosztować, zapoznać. a ona ... ona się na Ciebie otwiera. z początku subtelnie delikatnie, potem coraz śmielej, odważniej.. wasze smaki się łączą. jesteś najszczęśliwszy na świecie. poznajesz ją i pragniesz wiecej i więcej i tak bez końca. zatracasz się w niej, wszystko inne przestaje istnieć. jesteś Tylko Ty i ona. aż w końcu budzisz się następnego dnia rano i jej nie ma, zostawiła tylko suchość w gardle i okropnego kaca. ona - wódka
|
|
 |
|
czekam. czekam cały dzień. czekam całą noc. powiedz powiedz powiedz proszę, że mnie potrzebujesz. proszę powiedz, że mnie chcesz. czekam kolejne noce...
|
|
 |
|
Mimo,że nie jesteśmy już razem wciąż mamy wspólne plany, mimo kilometrów wciąż staramy się utrzymywać kontakt, być blisko. Siedzę teraz w kawiarni i czekam aż wyjdziesz z łazienki, bo trochę nam się pogoda zepsuła. Za dwie godziny odprowadzę Cię na pociąg i znów będziesz 192 km ode mnie. Zawsze będziesz dla mnie ważny, ale nigdy nie najważniejszy, nigdy Cię nie pokocham tak jak jego, ale Twój uśmiech zapamiętam na zawsze. `Gdyby nie Ty nie wiem jak teraz bym żył. `
|
|
|
|