|
Na Twój widok laski sikają w majtki,pudrują dla Ciebie nosek i noszą miniówki idąc w szpilkach,na których o mało się nie zabiją.Kocham tą satysfakcje gdy się mijamy i mówisz-'siemasz siostro'.
|
|
|
Nigdy nie wmówisz mi,że znasz mnie na wylot.Ja samej siebie,jeszcze nie poznałam do końca.
|
|
|
Nigdy jej niedoceniał,niepatrzył na nią,i nierozmawiał..ona płakała nocami bo kochała idiote,a on traktował ją jak zabawke..gdy już ją stracił zrozumiał jak dużo dla niego znaczyła.
|
|
|
A wiesz co boli najbardziej?gdy mijasz mnie tak cicho ze wzrokiem wbitym gdzieś w ziemię..
|
|
|
Pewnego dnia oznajmiłeś,że mnie już nie kochasz.Domyślałam się tego,wyobraź sobie,albo raczej się tego obawiałam.Jednak,żeby zachować twarz,udałam,że podobnie jak Ty ja też odczuwam wyraźny spadek uczuć.Zaproponowałeś mi przyjaźń.Przyjaźń!Nie potrzebowałam Twojej przyjaźni!Chciałam mieć Twoją miłość albo nic.
|
|
|
Potrafię rozpoznać Cię na kilometr,nawet w największym tłumie.
|
|
|
Gładził mnie po włosach,po skroniach,po szyi,łapczywie uczył się mnie na pamięć,a od czasu do czasu czule szeptał moje imię.
|
|
|
w momencie,gdy życie wypada Ci z rąk,nie ma wokół Ciebie nikogo.jesteś sam ze swoimi problemami-potencjalni przyjaciele mają to w dupie.
|
|
|
Patrzyła w jego oczy tuż po przebudzeniu i gładziła policzek.Tak,wiedziała,że to ten.
|
|
|
miałeś rację wybierając ją.ja teraz mogę żyć,a ona dławi się tobą.dziękuję.
|
|
|
Kocham swoją rodzinę,tak jak się rodzinę kocha.Kocham rap i przyjaciół,tobie palancie mówię ostre wynocha!
|
|
|
Nie mów o mnie "to szmata",pamiętaj chłopczyku nie dam sobą pomiatać.
|
|
|
|