głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika kasiunia1996

Byłeś dla mnie wszystkim  a wszystko było tobą. Teraz kiedy Cię nie ma zrozumiałam  że nie warto wracać nawet do wspomnień . orginalnienaturalna

orginalnienaturalna dodano: 16 maja 2013

Byłeś dla mnie wszystkim, a wszystko było tobą. Teraz kiedy Cię nie ma zrozumiałam, że nie warto wracać nawet do wspomnień ./orginalnienaturalna

Był ideałem  ale chyba Chińskim  bo się kurwa spiepszył. orginalnienaturalna

orginalnienaturalna dodano: 16 maja 2013

Był ideałem, ale chyba Chińskim, bo się kurwa spiepszył./orginalnienaturalna

Jedno wielkie nic zatopione łzami  orginalnienaturalna

orginalnienaturalna dodano: 16 maja 2013

Jedno wielkie nic zatopione łzami/ orginalnienaturalna

Marzenia wrosły w beton który odzwierciedla cisze    A moje uczucia do Ciebie przestały w końcu istnieć. Wolson

orginalnienaturalna dodano: 16 maja 2013

Marzenia wrosły w beton który odzwierciedla cisze, A moje uczucia do Ciebie przestały w końcu istnieć./Wolson

To była godzina dziesiąta w nocy. Księżyc był pełny  a moje życie nie miało sensu.

przypadkowy dodano: 16 maja 2013

To była godzina dziesiąta w nocy. Księżyc był pełny, a moje życie nie miało sensu.

Już zapomniałam  jak to jest mieć Ciebie obok.    kinia 96

kinia-96 dodano: 16 maja 2013

Już zapomniałam, jak to jest mieć Ciebie obok. // kinia-96

http:  ask.fm kissmyshoesyo   zabijcie moją nudę  hue

kissmyshoes dodano: 16 maja 2013

http://ask.fm/kissmyshoesyo - zabijcie moją nudę, hue

stałam z chłopakami na parkingu  bawiąc się kluczykami  i słuchając pierdół jakie wygadują. po raz pierwszy  od bardzo dawna   trzeźwa  jako kierowca.nagle usłyszeliśmy krzyki z tyłu   kilku gości kibicowało dwóm którzy się bili. oczywiście ciekawscy kumple   od razu tam poszli. stałam chwilę przy samochodzie  ale z nudów dołączyłam. patrzyłam krzywiąc się.  Boże...czy ja z boku też tak wyglądam jak się biję?   zapytałam przyjaciela. zaśmiał się  po czym obejmując mnie odpowiedział: niee. Ty wyglądasz seksowniej . zaczęłam się śmiać  po czym walnęłam Go lekko w głowę.   głupi jesteś    sfinalizowałam.  ale kibic Twoich bójek to ze mnie najlepszy    powiedział śmiejąc się  i jeszcze mocniej mnie przytulając. przyglądałam się dalej sytuacji  i doszło do mnie  że mam coś więcej  niż tamci goście na ziemi   mam ludzi  którzy w razie czego  zawsze staną w mojej obronie  mam przyjaciół   a nie tylko kibiców.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 16 maja 2013

stałam z chłopakami na parkingu, bawiąc się kluczykami, i słuchając pierdół jakie wygadują. po raz pierwszy, od bardzo dawna - trzeźwa, jako kierowca.nagle usłyszeliśmy krzyki z tyłu - kilku gości kibicowało dwóm,którzy się bili. oczywiście ciekawscy kumple - od razu tam poszli. stałam chwilę przy samochodzie, ale z nudów dołączyłam. patrzyłam,krzywiąc się. "Boże...czy ja z boku też tak wyglądam jak się biję?"- zapytałam przyjaciela. zaśmiał się, po czym obejmując mnie odpowiedział:"niee. Ty wyglądasz seksowniej". zaczęłam się śmiać, po czym walnęłam Go lekko w głowę. " głupi jesteś" - sfinalizowałam. "ale kibic Twoich bójek to ze mnie najlepszy" - powiedział,śmiejąc się, i jeszcze mocniej mnie przytulając. przyglądałam się dalej sytuacji, i doszło do mnie, że mam coś więcej, niż tamci goście na ziemi - mam ludzi, którzy w razie czego, zawsze staną w mojej obronie, mam przyjaciół , a nie tylko kibiców. || kissmyshoes

potrzebowałam tylko tego  by ktoś przeczytał mi bajkę na dobranoc. potrzebowałam kilku uśmiechów  i pochwał. potrzebowałam pogłaskania po głowie  i słów  kocham Cię . potrzebowałam prawdziwego dzieciństwa  niczego więcej..    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 16 maja 2013

potrzebowałam tylko tego, by ktoś przeczytał mi bajkę na dobranoc. potrzebowałam kilku uśmiechów, i pochwał. potrzebowałam pogłaskania po głowie, i słów "kocham Cię". potrzebowałam prawdziwego dzieciństwa, niczego więcej.. || kissmyshoes

Może spotkam się jeszcze kiedyś ze szczęściem  które raz na zawsze przepędzi smutek z mojego życia. Może pójdę dziś na spacer i poszukam szczęścia w trawie albo założę adidasy i ucieknę przed smutkiem. Może wypiję dzisiaj kawę i nie zasnę w nocy albo zapuszczę muzykę i padnę na łóżko zmęczona. Może wykręcę dzisiaj Twój numer i uda mi się z Tobą normalnie porozmawiać albo wykasuje kontakt nazwany Twoim imieniem i zadzwonię po znajomych. Może wezmę do ręki książkę  która okaże się kolejnym romansidłem albo założę luźne ciuchy i rozwalę się na kanapie przed telewizorem. Może złożę swoje życie jak kostkę Rubika albo stanę w miejscu i tam skamienieję.    kinia 96

kinia-96 dodano: 15 maja 2013

Może spotkam się jeszcze kiedyś ze szczęściem, które raz na zawsze przepędzi smutek z mojego życia. Może pójdę dziś na spacer i poszukam szczęścia w trawie albo założę adidasy i ucieknę przed smutkiem. Może wypiję dzisiaj kawę i nie zasnę w nocy albo zapuszczę muzykę i padnę na łóżko zmęczona. Może wykręcę dzisiaj Twój numer i uda mi się z Tobą normalnie porozmawiać albo wykasuje kontakt nazwany Twoim imieniem i zadzwonię po znajomych. Może wezmę do ręki książkę, która okaże się kolejnym romansidłem albo założę luźne ciuchy i rozwalę się na kanapie przed telewizorem. Może złożę swoje życie jak kostkę Rubika albo stanę w miejscu i tam skamienieję. // kinia-96

siedzieliśmy przed telewizorem  gdy nagle zadzwonił Jego telefon. wyszedł do innego pokoju by odebrać. po chwili wrócił  i jak gdyby nigdy nic  się przytulił.  odejdź  powiedziałam odsuwając się.  o co Ci chodzi?  wkurzył się.  z kim rozmawiałeś?    zapytałam stanowczo.  z nikim ważnym  odburknął.  znowu kurwa tajemnice  wydrałam się. wstał  wkurwiony rzucając telefonem o kanapę.  przestań mnie kurwa kontrolować. nie jestem dzieckiem  wydarł się. spojrzałam na Niego krzywo  po czym dodałam: dzieckiem nie  ale zakłamanym sukinsynem tak . po chwili wyszedł z pokoju  marudząc coś pod nosem  a ja siedziałam  patrząc w telewizor  i próbując nie dopuścić do siebie myśli  że znowu zaczyna mieć przede mną tajemnice   bo od kiedy pamiętam to właśnie one wszystko niszczyły.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 15 maja 2013

siedzieliśmy przed telewizorem, gdy nagle zadzwonił Jego telefon. wyszedł do innego pokoju,by odebrać. po chwili wrócił, i jak gdyby nigdy nic, się przytulił. "odejdź"-powiedziałam,odsuwając się. "o co Ci chodzi?"-wkurzył się. "z kim rozmawiałeś?" - zapytałam stanowczo. "z nikim ważnym"-odburknął. "znowu kurwa tajemnice"-wydrałam się. wstał, wkurwiony rzucając telefonem o kanapę. "przestań mnie kurwa kontrolować. nie jestem dzieckiem"-wydarł się. spojrzałam na Niego krzywo, po czym dodałam:"dzieckiem nie, ale zakłamanym sukinsynem tak". po chwili wyszedł z pokoju, marudząc coś pod nosem, a ja siedziałam, patrząc w telewizor, i próbując nie dopuścić do siebie myśli, że znowu zaczyna mieć przede mną tajemnice - bo od kiedy pamiętam,to właśnie one wszystko niszczyły. || kissmyshoes

przestań mieć nadzieję i zacznij wierzyć.

kladzia77 dodano: 14 maja 2013

przestań mieć nadzieję i zacznij wierzyć.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć