 |
4. Wiem, że są miliardy ludzi na ziemi, ale tylko Ty potrafisz mnie uszczęśliwić. Byłoby tak miło, gdybym mógł w każdym momencie Cię przytulić i obserwować, jak mój świat staję się niewidoczny, bo właśnie trzymam go w uścisku. Dzięki Tobie dowiedziałem się, że czasami wszystko czego potrzebuję to tylko trzymać Twoją ręke i mieć serce, aby Cię zrozumieć. Tylko nigdy nie mów mi, że zniszczyła nas odległość. Gdy dwie osoby są zdenerwowane, ich serca są daleko. Aby pokryć ten dystans muszą krzyczeć, a im bardziej są zdenerwowani, tym bardziej krzyczą. A co dzieje się, kiedy dwoje ludzi się zakocha? Nie krzyczą, ale mówią cicho. Dlaczego? Bo ich serca są bardzo blisko, a odległość między nimi jest mała. Proszę nie denerwuj się na mnie i spraw, abym nie czuł się już winny przez Twoją nieobecność, bo w końcu nadejdzie dzień, że odległość między naszymi miastami nadal będzie taka sama, ale pomiędzy sercami się zwiększy, a wtedy już nigdy nie znajdziemy drogi powrotnej.
|
|
 |
5. Czy wiesz jak bardzo Cię kocham? Policz wszystkie ziarenka piasku, a następnie pomnóż je przez wszystkie krople oceanu. Następnie dodaj do nich wszystkie ciała niebieskie znajdujące się w przestrzeni kosmicznej. Pogubiłaś się w rachunkach? To nic. Zacznij liczyć ponownie, a kiedy zwątpisz w moją miłość to znowu cicho zacznij liczyć od początku i wiedz, że moja miłość do Ciebie nigdy się nie skończy. Boję się, że pewnego dnia obudzisz się rano i po prostu przestaniesz o mnie pamiętać. Błagam, nigdy o mnie nie zapomnij, bo niebo nie ma żadnego sensu, kiedy nie wiem, czy patrzysz w nie ze mną. Legenda głosi, że Słońce i Księżyc zawsze byli w miłości ze sobą, ale nigdy nie mogli być razem, bo Księżyc urodził się przez Słońce. A wiesz co było dalej? Bóg poprzez swoją dobroć stworzył zaćmienie jako dowód, ze nie ma na świecie niemożliwej miłości. Kochanie, nie zabiła nas odległość, zabiła nas miłość.
|
|
 |
to ten jeden z dni, które w mojej pamięci będą na zawsze. ciepły wakacyjny wieczór - beztroski, w sumie leniwy. odebrałam telefon, a później wszystko działo się jak przez mgłę. podejście do okna, by zobaczyć przy Twoim bloku światła karetki i policji, podchodzące do oczu łzy i syndrom mówiący: "biegnij tam kurwa". sekundy, które nie pozwoliły zwrócić mi nawet uwagi w to co się ubieram. po chwili bieg, chyba najszybszy w życiu. lekki wiatr, który sprawiał, że przechodziły mnie dreszcze, i ta myśl:"błagam, żeby to nie było prawdą". płakałam, i biegłam - na oślep, nie patrząc na to, że biegnę przez ruchliwą ulicę, nie zwracając uwagi na gapiących się ludzi - i po chwili tam byłam. trzymana przez chłopaków, ze łzami w oczach i przeraźliwym krzykiem wydobywającym się z moich ust - leżałeś tam, bez grama życia, sam, pośród kałuży krwi...zostawiłeś mnie - samą, z trzęsącymi się rękoma, i ledwie bijącym sercem, pośród tłumu, którego przecież tak bardzo się boję. || kissmyshoes
|
|
 |
Czuję ulgę mimo, że jest coraz gorzej. Zostawiam wymuszony śmiech, a przyklejony uśmiech wyrzucam do kosza. Miłość? Jest ale jakby jej kurwa nie było. Zero wsparcia i litości. Uczucia ulatniają się wraz z ciężko wydychanym powietrzem.Każdy gdzieś pędzi, do czegoś zmierzam, a ja stoję w miejscu i chyba zaczyna mi się to podobać.Przyjaciele minęli się ze mną gdzieś na początku trasy. Schodzę na pobocze tej trudnej dogi dziś już nie krzyczę. Zostaję sama i jest mi tu dobrze./orginalnienaturalna
|
|
 |
Kłamstwo. To słowo nigdy nie było ci obce.Dobrze wiesz jak ono Cię niszczy. Robisz to z premedytacją, dobrze wiedząc, że jedno napędza drugie.Kiedy tylko otwierasz oczy wmawiasz sobie, że ten dzień będzie lepszy niż poprzedni, że przestaniesz udawać, że to dziś będzie ten dzień, w którym wszyscy dowiedzą się, że u Ciebie wcale nie jest dobrze. Na zniszczoną twarz zakładasz idealnie dopasowaną maskę i niestarannie przyklejasz śliczny,codzienny uśmiech. "Nowa" ze starym wnętrzem idziesz do szkoły, próbujesz przytłumić swój smutek pokazując swoje chęci do życia, których wcale nie masz. Wróciwszy ze szkoły rzucasz plecach w pierwszy lepszy kąt napotkany po drodze do twojego pokoju,zdejmiesz z siebie ten sztuczny badziew i kolejny raz będziesz obiecywać sobie, że był to ostatni dzień w którym musiałaś udawać,w końcu położysz się spać wiedząc, że jutro znów będzie tak samo ./orginalnienaturalna
|
|
 |
Idealna kombinacja dwójki nieidealnych ludzi < 3
|
|
|
|