 |
Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez te wszystkie stany, od cierpienia do radości, z tą samą intensywnością.
|
|
 |
- Pokażę Ci jak żyć, gdy nie ma mnie obok. Jak egzystować, nie krwawiąc. Pokażę Ci magię tęsknoty za upragnioną miłością i cuda jakie wywołują marzenia za powrotem i bliskością. Przedstawię Ci to co pozytywne podczas rozłąk, bo nie pozwolę Ci więcej zaznać samotności. - Każde słowo wypowiadał z ogromną czułością, jak nigdy wcześniej. Pewny siebie mężczyzna, wiedzący czego oczekuje od życia i ode mnie, od nas. Wodził palcem po mojej dłoni, z niesamowitym wyczuciem, jakby miał obok kruchą istotne, która mogłaby się rozsypać pod mocniejszym naciskiem. Może to on, może to ten właściwy człowiek, mężczyzna. Może to ta jedyna osoba z którą mijałam się przez te wszystkie lata a z którą połączyło mnie coś niebanalnego i niezrozumiałego. Gruba nić zjednała nasze rozszarpane przez życie dusze.
|
|
 |
Idealni w oczach obcych, zbyt skomplikowani we własnych.
|
|
 |
Chujowo jest stracić. Tym bardziej wszystko na raz.
|
|
 |
Myślałam jak większość kobiet - mężczyźni są źli. Że są draniami, dwulicowi, uwielbiają zdradzać.. Aż nagle zjawiasz się Ty.
|
|
 |
Uważaj, żeby pewnego dnia nie poczuć za mocno. Uważaj, żeby pewnego dnia znów nie stracić za wiele
|
|
 |
Napadł mnie. Miłością mnie napadł tak po prostu. Bez pytania, czy chcę.
|
|
 |
Zawsze gdy ktoś pytał, co robiłabym gdybyś mnie zdradził, odpowiadałam, że Ty nigdy tego nie zrobisz, że nie jesteś tacy jak wszyscy. Dziś siedzę zapłakana, po tym jak zobaczyłam Cię całującego Cię z inną. Teraz to ja cierpię, ale obiecuję Ci, że się podniosę, będę tak piękna i seksowna jak jeszcze nigdy nie byłam, prowokacyjnie przejdę obok Ciebie, patrząc jak ślinisz się na mój widok i wpadnę w ramiona faceta, który sobie na mnie zasłużył!
|
|
 |
To koniec. Nie mam już ochoty słuchać, ani Cię widzieć. Nie chcę już tych wspomnień. Weź je sobie wsadź głęboko w kieszeń i kiedyś po drodze zgub / smokingkilss
|
|
 |
Nie wolno tak rozkochiwać, aby potem sobie iść.
|
|
 |
O rany, jak mnie ludzie wkurzają! Mam ochotę rzucać rzeczami o ścianę! I wrzeszczeć na nich na całe gardło! A potem wpadam w obojętność. To chore.
|
|
 |
Nigdy nie będe niczego żałować co jest związane z Tobą.
|
|
|
|