 |
Pusty śmiech, czyli kpina o przyszłości i celach, niby tacy sami, jednak inni już od urodzenia...
|
|
 |
Bo to ten świat tak cię boli i wkurwia...
|
|
 |
Tu uśmiecham się czule, wysuwam środkowy palec Tym, co chcieli zaszaleć, a przebrali miarę...
|
|
 |
A ja zostaję sobą w każdym calu, daję coś,czasem łzy, czasem złość, ale chociaż minimum, wychodząc z zasady, że nie ma ognia bez dymu....
|
|
 |
A propos doznań szarych ludzi, dla których trud zbyt duży, by dać coś i na coś zasłużyć...
|
|
 |
Nie będę płakać, bo los jest zbyt dumny,wbijając po kolei wszystkim gwoździe do trumny..
|
|
 |
By żyć, by być i istnieć dla szczęścia, teraz Ty i my, czyli ludzie po przejściach...
|
|
 |
Miłość, marzenia, uczucia i myśli, jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt...
|
|
 |
Wolę zapomnieć, nie ma stresu i barier, zamiast żyć w pełnym biegu dla problemów i karier.
|
|
 |
Chłonę sercem, każdą sekundę, oddech,nie mów mi w jaką przyszłość przyjdzie pojutrze spojrzeć.
|
|
 |
Mnie nie zamkniesz w klatce świadomości, nie mów, że nie potrafię. Chociaż zawsze ktoś wątpi.
|
|
 |
Ból doświadczeń sprawia, że śmiech znika, mówili nie patrz, mówili nie dotykaj.
|
|
|
|