|
Miłość - rodzaj choroby, która ani rozumnych ani głupich nie oszczędza.
|
|
|
Czasami, mimo, że coś nas niszczy, nie potrafimy od tego odejść. Czasami, po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie. A czasami kochamy zbyt mocno, by uwierzyć, że miłość potrafi zabić...
|
|
|
Od życia dostaniesz to, czego kompletnie się nie spodziewasz...
|
|
|
Te dni dały tlen moim płucom. Dziś oboje wiemy, że te dni już nie wrócą...
|
|
|
Zbyt mało chwil ulotnych zostaje w pamięci,
by wierzyć w cud, że wystarczają tylko chęci...
|
|
|
Zbyt dużo szans na naprawę tego, co zepsute w gniewie,
by brnąć dalej w złość i żyć w żalu bez ciebie...
|
|
|
A względność to dla nas zapomniana przeszłość, ze tętno twoje i moje ma wspólną prędkość..
|
|
|
Coś pękło - zlepię to twoja i swoja ręką.
Mam pewność, że wszystko inne to wszystko jedno...
|
|
|
To ludzkie sie sparzyć i trudno jest sprawić, by sie tym wzmocnić i nie zabić...
|
|
|
To zbyt dużo wiem, lecz zbyt mało jako całość, by burzyć sens tego, co z nas pozostało...
|
|
|
Zbyt dużo sie stało, aby iść tak dalej,
ale ciągle za mało, by nie było czasu na zmianę...
|
|
|
Zbyt dużo myśli, analiz zapalić, by ogień oczyścił rany rozdrapane całe...
|
|
|
|