|
Każdą sekundę , zapamiętać i docenić. . .
|
|
|
I wcale nie jest mi dobrze. I wcale nie jestem szczęśliwa.
|
|
|
Niby przyjaciele.... ale kiedy potrzeba nie masz nikogo...
|
|
|
-Daje Ci moje serce.
-Eee tam. Nie chcę go.
-Dlaczego? Coś z nim nie tak?
-Takie zużyte...
|
|
|
- zapamiętam Cię taką, jaką Cię poznałem.
- a jaką mnie poznałeś?
- wyjątkowy przypadek...
prawie zawsze uśmiechnięta,
znająca się na żartach,
potrafiąca mnie rozbawić...
potrafiąca rozmawiać...
|
|
|
` pamiętam jak na dachu bloku stałam sama , nie boję się nieznanego tylko stracić to co znałam .
|
|
|
` stoję na rozstaju dróg nie wiem czy stąd się powraca , przede mną pełna wilczych jagód srebrna taca .
|
|
|
` mieszam wódkę z kokainą , obserwuję wskazówkę godzina za godziną .
|
|
|
` któregoś dnia może mnie nie być , po prostu . załóż - przypomnisz mnie sobie , ale nie czuj żalu ,
życie się będzie toczyć i tak pomału , wytrzesz z łez oczy . MNIE NIE ŻAŁUJ !
|
|
|
` wiem, że źle robię, ale tego chcę . nic nie mów , prawdy nie powiem , tylko odejdę w milczeniu.
jestem odbiciem twojego serca mamo . chcę zabrać Cię na wyspę tak odległą , że dotąd nieznaną.
` od łez tam nie ma woni wilgotna ziemia, wbrew hieroglifom przeznaczenia , podróż zapomnienia,
rafy konieczności i w przypadku mamo, nie wiem czy przepłynę przez nie cało .
. nie czekaj aż wrócę , połóż się spać spokojna, twoja miłość jedyna bezinteresowna . nie wiedziałam , że anioły latają tak nisko, bądź dziś dobrą myślą obok mnie bardzo blisko..
|
|
|
` nie żałuj mnie , bo dobrze spędziłam ostatnią noc, nie żałuj mnie sama wybrałem sobie taki los .
Wiesz co .? smakowała mi wódka - pozwoliła zapomnieć o wszystkich tych smutkach.
|
|
|
Chciałabym żeby wymyślono sposób na butelkowanie wspomnień – tak jak perfum
żeby nigdy się nie ulotniły, ani nie straciły świeżości, żebym w każdej chwili mogła otworzyć buteleczkę i przeżyć to jeszcze raz.
|
|
|
|