|
Siedzi na brzegu, macha nogami.
Koniuszki palców zamacza w wodzie
chcąc wskoczyć, ale się boi. Głupia
nadzieja! Myśli, że z za rogu wyjdzie
miłość i jej namiętnie pomoże, a tu
zjawiło się nieszczęście z dużą nogą
i kopnęło ją w du*pę mówiąc " płyń!".
Nadzieja pogrążyła się w ciemnościach
morskich fal, opadła na samo dno...
|
|
|
`Wolałabym, żebyś w ogóle się nie odzywał, niż to robił i okazywał mi jak bardzo jestem Ci obojętna. W sumie to już sama nie wiem co mówię. Przecież kiedy się odezwałeś - po dłuższej przerwie - myślałam, że oszaleję ze szczęścia. I jak zwykle zniosłam to wszystko. I kończąc rozmowę .. z mojego szczęścia nie pozostało nic. Chyba właśnie Cię rozgryzłam. Chcesz, żebym Cię znienawidziła. Możesz sobie darować, bo to jest nierealne.`
|
|
|
Inteligenty mężczyzna nie potrzebuje
rad i znaków na drodze by trafić do
serca kobiety. Poszukiwany więc
inteligenty mężczyzna, a nie chłopiec
na posyłki, któremu powiesz stój, a
on stać będzie.
|
|
|
Mów o czym śnisz i marzysz
chcę wiedzieć czego nigdy nie
dostaniesz, co umknie Ci przez
palce i co razem złapiemy.
|
|
|
jak moda w Paryżu, jak lato, jak rok pełen wrażeń przeminie i Twoja ekscytacja.
|
|
|
nie spłosz tego uczucia, mów do niego najłagodniej jak potrafisz.
|
|
|
śmiało popatrz mi twarz i powiedz prosto w oczy -co widzisz ?
smutek przeplatany radością ? Smutek dlatego, że stoję tu w świadomości, że zaraz
odwrócisz się na pięcie i pójdziesz, radość - mogę patrzeć w najpiękniejszy odcień
błękitu Twoich oczu.
|
|
|
a na rulonie papierosa napiszę Twoje imię.
dwa uzależnienia w jednym pakiecie. ♥
|
|
|
Muszę się ogarnąć , poukładać ten chwilowy burdel uczuć ./ bansujzdziro
|
|
|
świat jest słodki.
mamy buntowników, ateistów i słońce jak z kiepskiego landszaftu.
sprzedajemy się za 7.99, wszyscy mamy depresje
i radośnie podcinamy sobie żyły zardzewiałą żyletką.
|
|
|
Mam poniżyć się jak 95,8% populacji
kobiet i zacząć Ci wymieniać
jaki jesteś wspaniały, zaradny, mądry,
przystojny i silny? Gdybyś taki był
zrozumiałbyś, że moimi obelgami próbuję
zwrócić Twoją uwagę, zaintrygować Cię
nie poniżając przy tym siebie.
|
|
|
Opadam jak kukła za którą
ktoś przestał pociągać, chwilowo.
Za sekundę podnoszę się krzycząc,
że piep#$sze ten cały teatrzyk.
|
|
|
|