 |
|
Za dużo pytań bez odpowiedzi...Za dużo(nie)wypowiedzianych słów...Za dużo niespełnionych marzeń... Za dużo ciebie w mojej głowie...
|
|
 |
|
I mało snu, mało konstruktywnych wniosków, za to dużo Ciebie i dużo słów, dotyków, smaków i spojrzeń. Wiosny dużo.
|
|
 |
|
i założę dużo za dużą koszulkę, włosy zepnę w kok, nałożę na nogi włochate kapcie. zjem całą tabliczkę czekolady nie przejmując się dużą ilością kalorii. zmyję makijaż.
|
|
 |
|
' ej . narysuj serduszko mi na kartce , tak bardzo ładnie cię proszę .; *
|
|
 |
|
' ej . narysuj serduszko mi na kartcę , tak bardzo ładnie cię proszę .; *
|
|
 |
|
nadzieja ? jak bardzo trzeba stracić, by ją doceniać... świat się zmienia kręci się jak karuzela w nim coś co nam zabiera resztę uczuć teraz, powiedz teraz, gdzie odpowiedz, której nadal tutaj nie ma, czy to my, czy to świat na gorsze się zmienia (...)'
|
|
 |
|
`. a potem naucz się cierpieć w ciszy, aby nikt nie czuł się winny Twych łzom . `
|
|
 |
|
-uff. -co się stało? -nareszcie z nią zerwałem. -tak wiem, widziałam. -co widziałaś? -widziałam jak wbija sobie nóż w serce.....
|
|
 |
|
-Dziewczynko! Twoje serce krwawi! Popatrz, krew płynie strumieniami... Coś Ty narobiła??? -Takie pytania to do tego Pana... O tam....
|
|
 |
|
- Wstawaj! -nie wstaje! - Ty nie wstajesz?! -nie! -przecież to TY zawsze namawiałaś mnie że warto żyć, że warto co dzień witać nowy dzień i wyzwania... -I co z tego?! -I teraz chcesz się tak łatwo poddać?! -Tak! - Nie pozwolę Ci tak łatwo zaprzepaścić tego czego mnie nauczyłaś! - Niby czego Cię nauczyłam? -Że trzeba walczyć o swoje życie, stawiać czoła codziennym wyzwaniom i zawsze mieć na twarzy uśmiech, nawet gdy w środku serce płacze......
|
|
 |
|
' kocha Cię nie ten kto daje Ci wódkę, ale ten kto trzyma Ci głowę gdy rzygasz.
|
|
|
|