głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika karolin12127

Przepraszam... Nie chciałam... Nie myślałam... Ale nie mogę się oprzeć... Kiedy na Ciebie patrzę mam uśmiech na twarzy i radość w sercu

msmisq dodano: 26 kwietnia 2012

Przepraszam... Nie chciałam... Nie myślałam... Ale nie mogę się oprzeć... Kiedy na Ciebie patrzę mam uśmiech na twarzy i radość w sercu

Mówią  że miłość wiecznie trwa... Niech trwa beze mnie

msmisq dodano: 26 kwietnia 2012

Mówią, że miłość wiecznie trwa... Niech trwa beze mnie

Może i nie przestaniesz go kochać  ale nauczysz się bez niego żyć

msmisq dodano: 26 kwietnia 2012

Może i nie przestaniesz go kochać, ale nauczysz się bez niego żyć

'powiedz mi co mnie tak zmieniło?'   zapytałam przyjaciółkę. 'co jest?'   zapytała. 'no co mnie kurwa tak zmieniło? co zmieniło mnie do tego stopnia  że do napierdalania jestem pierwsza  do szmacenia pierwsza  zrobić syf pierwsza  pić pierwsza  jarać pierwsza'   odpowiedziałam  a do oczu napłynęły łzy. 'miałaś rzucić. ale ja Ci pomogę obiecuję'   obiecała przyjaciółka. 'nie. bo jeszcze wciągnę w to Ciebie. dla mnie nie liczą się już uczucia. dobrze wiesz  że potrafię napierdolić się środku tygodnia mając wyjebane na wszystko'   rozpłakałam się. 'Mała kocham Cię i obiecuję  że damy radę obydwie. wyciągnę Cię z tego'   powiedziała. i od tamtej pory w zasadzie przestałam brać i jarać. z resztą nadal walczę.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 25 kwietnia 2012

'powiedz mi co mnie tak zmieniło?' - zapytałam przyjaciółkę. 'co jest?' - zapytała. 'no co mnie kurwa tak zmieniło? co zmieniło mnie do tego stopnia, że do napierdalania jestem pierwsza, do szmacenia pierwsza, zrobić syf pierwsza, pić pierwsza, jarać pierwsza' - odpowiedziałam, a do oczu napłynęły łzy. 'miałaś rzucić. ale ja Ci pomogę obiecuję' - obiecała przyjaciółka. 'nie. bo jeszcze wciągnę w to Ciebie. dla mnie nie liczą się już uczucia. dobrze wiesz, że potrafię napierdolić się środku tygodnia mając wyjebane na wszystko' - rozpłakałam się. 'Mała kocham Cię i obiecuję, że damy radę obydwie. wyciągnę Cię z tego' - powiedziała. i od tamtej pory w zasadzie przestałam brać i jarać. z resztą nadal walczę. [szyszuniaa]

'ile razy mam Ci powtarzać  że jesteśmy przyjaciółmi. nic więcej'   krzyknęłam. 'ale posłuchaj  to się jakoś ułoży. zobaczysz  a to nie moja wina  że zakochałem się akurat w Tobie'   powiedział. 'no to masz pecha kurwa  dobrze wiesz jaka jestem chamska i że dla mnie uczucia nie grają dużej roli. mimo wszystko dalej mnie kochasz? nie  nie kochasz. możesz być co najwyżej zauroczony'   wycedziłam. 'kocham. nie wiesz co czuję. kocham Cię taką jaka jesteś'   wyszeptał. 'nie kochasz. i ja Cię nie kocham. jesteśmy przyjaciółmi? to po co chcesz to zjebać? skoro i tak wiesz  że nam nie wyjdzie. wiesz jaka jestem'   powiedziałam. 'już się zjebało'   odpowiedział i odszedł.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 25 kwietnia 2012

'ile razy mam Ci powtarzać, że jesteśmy przyjaciółmi. nic więcej' - krzyknęłam. 'ale posłuchaj, to się jakoś ułoży. zobaczysz, a to nie moja wina, że zakochałem się akurat w Tobie' - powiedział. 'no to masz pecha kurwa, dobrze wiesz jaka jestem chamska i że dla mnie uczucia nie grają dużej roli. mimo wszystko dalej mnie kochasz? nie, nie kochasz. możesz być co najwyżej zauroczony' - wycedziłam. 'kocham. nie wiesz co czuję. kocham Cię taką jaka jesteś' - wyszeptał. 'nie kochasz. i ja Cię nie kocham. jesteśmy przyjaciółmi? to po co chcesz to zjebać? skoro i tak wiesz, że nam nie wyjdzie. wiesz jaka jestem' - powiedziałam. 'już się zjebało' - odpowiedział i odszedł. [szyszuniaa]

najgorzej jest otworzyć oczy rano i znaleźć jakąkolwiek motywację  żeby podnieść się z łóżka.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 25 kwietnia 2012

najgorzej jest otworzyć oczy rano i znaleźć jakąkolwiek motywację, żeby podnieść się z łóżka. [szyszuniaa]

ostatnio wszystko się zmieniło. ja się zmieniłam i moje podejście do życia. znowu na gorsze. teraz żyję od melanżu do melanżu i nic innego się nie liczy.  szyszuniaa

szyszuniaa dodano: 25 kwietnia 2012

ostatnio wszystko się zmieniło. ja się zmieniłam i moje podejście do życia. znowu na gorsze. teraz żyję od melanżu do melanżu i nic innego się nie liczy. [szyszuniaa]

Uwielbiam stawać na palcach żeby sięgnąć Twoich ust

msmisq dodano: 25 kwietnia 2012

Uwielbiam stawać na palcach żeby sięgnąć Twoich ust

  Kochanie  powiedz za co Ty mnie kochasz?   Gdyby moje serce mogło mówić to by Ci powiedziało  bo mój rozum tego nie ogarnia

msmisq dodano: 25 kwietnia 2012

- Kochanie, powiedz za co Ty mnie kochasz? - Gdyby moje serce mogło mówić to by Ci powiedziało, bo mój rozum tego nie ogarnia

Gdy jest się zakochanym  to nawet szukanie monopolowego o 4 nad ranem może być romantyczne

msmisq dodano: 25 kwietnia 2012

Gdy jest się zakochanym, to nawet szukanie monopolowego o 4 nad ranem może być romantyczne

Mówią  że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyk  i bo na starość będę głucha. Żebym nie siedziała na ziemi  bo w przyszłości będę chorować. Mówią  żeby się ciepło ubierać  bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią  że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu  bo to przecież nigdy nie wiadomo  co czeka za rogiem. I w pochmurny dzień  mówią  że powinnam zostać w domu  bo zmoknę i będę chora  bo nie warto w taką pogodę iść na rower  na spacer  na boisko. Ale ja się pytam  po jaką cholerę mam się tym martwić? Jaką mam gwarancje  że w ogóle dożyje tych dni  o których tak mówią? Zresztą  po co na starość będzie mi dobry słuch  wspaniałe zdrowie  co ja w tedy będę mogła zrobić. Czy nie lepiej mieć  chociaż co wspominać? Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jebane jutro

msmisq dodano: 25 kwietnia 2012

Mówią, że jestem niedojrzała. Żebym głośno nie słuchała muzyk, i bo na starość będę głucha. Żebym nie siedziała na ziemi, bo w przyszłości będę chorować. Mówią, żeby się ciepło ubierać, bo jak będę starsza to będę mieć problemy ze zdrowiem. Mówią, że nie powinnam wieczorami wychodzić z domu, bo to przecież nigdy nie wiadomo, co czeka za rogiem. I w pochmurny dzień, mówią, że powinnam zostać w domu, bo zmoknę i będę chora, bo nie warto w taką pogodę iść na rower, na spacer, na boisko. Ale ja się pytam, po jaką cholerę mam się tym martwić? Jaką mam gwarancje, że w ogóle dożyje tych dni, o których tak mówią? Zresztą, po co na starość będzie mi dobry słuch, wspaniałe zdrowie, co ja w tedy będę mogła zrobić. Czy nie lepiej mieć, chociaż co wspominać? Wolę czerpać garściami póki jeszcze mogę. Przestać wreszcie tak bardzo martwić się o jebane jutro

Ichoćbym nie wiem jak była zła i nawet jeśli bym krzyczała że cię nienawidzę   że masz się wynosić   nie możesz odejść rozumiesz ? Nie możesz

msmisq dodano: 25 kwietnia 2012

Ichoćbym nie wiem jak była zła i nawet jeśli bym krzyczała że cię nienawidzę , że masz się wynosić , nie możesz odejść rozumiesz ? Nie możesz

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć